Warkot kilkudziesięciu motocyklowych silników pracujących na wysokich obrotach pożegnał  na gryfickim „starym” cmentarzu prezesa Gryfickiego Klubu Motocyklowego „GRYF”.

Wcześniej, w kościele p.w. Wniebowzięcia NMP odbyły się nabożeństwo pogrzebowe. Mszy św. przewodniczył ks. proboszcz dr Kazimierz Półtorak, a koncelebrował ks. Roman Rostkowski z Benic – również miłośnik motocykli.

Franciszek Kaszczyszyn założył klub „GRYF” i od początku był jego prezesem. Wiele serca i wysiłku wkładał w organizowanie imprez i wyjazdów motocyklowych.

Jak mówią członkowie klubu:

„Franciszkowi zależało, by motocykliści zachowywali się przyzwoicie i na szosie i w życiu. I tak było! Motocykle nie były jedyną pasja Franka. Od 48 lat był myśliwym w kole łowieckim i hodował pszczoły. Między innymi jego zasługą jest wybudowanie nowej świątyni p.w. Jana Pawła II na fundamentach kościoła rozebranego w 1953 roku na polecenie ówczesnych władz. Będzie nam Go brakowało. Cześć Jego pamięci.”

Poniżej kilka zdjęć przedstawiających pożegnanie prezesa GKM „Gryf”: (foto. M. Narożniak)

Pogrzeb FranciszPogrzeb Franciszka Kaszczyszynaka KaszczyszynaPogrzeb Franciszka KaszczyszynaPogrzeb Franciszka KaszczyszynaPogrzeb Franciszka Kaszczyszyna

Poprzedni artykuł„Czytające podwórka” w Robach
Następny artykułRewalski smak i zapach orientu