Do wyborów samorządowych pozostało jeszcze nieco ponad 3 tygodnie, ale na gryfickiej scenie politycznej już robi się ciekawie. Pełniący funkcję sekretarza powiatu gryfickiego Stanisław Hołubczak został ostatnio wysłany na urlop i od wczoraj nie jest już skarbnikiem LGD Gryfilandia, a wiceburmistrz Zbigniew Chabowski również nie pełni już swojej funkcji. Zapytaliśmy zainteresowanych o komentarz w tej sprawie.

Komentarz dotyczący urlopu w starostwie i odwołania z funkcji skarbnika Gryflandii:

Stanisław Hołubczak: „Jestem na przymusowym zaległym urlopie za 2014 rok, natomiast nie wykorzystałem nawet urlopu za 2003 i lata kolejne przysługujących mi z tytułu pełnienia funkcji w strukturach powiatowych.

Do tego od wczoraj nie jestem już skarbnikiem Lokalnej Grupy Działania Gryflandia, a jako przyczynę podano niewielkie zaangażowanie w sprawy Gryflandii. Jest to w mojej opinii nieprawdą, szczególnie, że w ostatnich latach znacząco przyczyniłem się do wyprowadzenia Gryflandii z długów i zgromadzenia na jej koncie około 400tys. zł. Co więcej, 2 tygodnie temu na posiedzeniu zarządu usłyszałem, że prawdziwą przyczyną odwołania jest niekandydowanie z list Idziemy Razem.”

Komentarz dotyczący odwołania z funkcji wiceburmistrza:

Zbigniew Chabowski: „W dniu wczorajszym o 7:30 otrzymałem wypowiedzenie, bez uzasadnienia i bez spotkania z burmistrzem. Spodziewałem się tego, gdyż otrzymywałem komunikaty dające do zrozumienia, że albo jestem wiceburmistrzem, albo kandyduję. Dla mnie jest to nie do przyjęcia”.

Andrzej Szczygieł: „Program na obecną kadencję został wyczerpany, wyczerpała się także możliwość współpracy, więc została wygaszona funkcja zastępcy z zachowaniem wszystkich zasad kodeksu pracy. Burmistrz ma prawo w każdej chwili podjąć taką decyzję bez potrzeby uzasadnienia.”

Jakie są Wasze zdanie na ten temat? Podzielcie się opinią w komentarzach na Facebooku!

 

Poprzedni artykułPrzez sport do sukcesu w życiu
Następny artykułGryficzanin zdobył złoto na VIII Pucharze Polski NO GI Jiu Jitsu