Ola Romanowicz z Trzebiatowa urodziła się 3 sierpnia 2019 roku. Niestety radość i szczęście z narodzin zakłóciła informacja, która spowodowała, że cały świat rodziców w jednej chwili się zawalił. Ola urodziła się chora.
Zespół Aperta (Apert syndrome), tak brzmiała ta straszna prawda. Zespół Aperta jest jedną z najrzadszych chorób spowodowanych mutacją genetyczną. W Polsce rocznie rodzi się 2 lub 3 dzieci z zespołem Aperta, czyli zespołem czaszkowo-twarzowym. Główną cechą tego schorzenia genetycznego jest przedwczesne zrastanie się szwów czaszkowych, powodujące charakterystyczne zmiany kształtu głowy dziecka.
Przed rodzicami Oli pojawił się świat codziennej walki o lepsze jutro dla ich córki. Przed Olą natomiast było wiele operacji chirurgicznych oraz rehabilitacji, które miały sprawić, że jej życie stanie się w miarę normalne.
Z pomocą dla Oli ruszyło wielu ludzi, a jednym z nich jest oczywiście Marcin Pieczeniuk, który nie przechodzi obojętnie wobec problemów ludzi chorych. Gryf Arena Gryfice przekazała na ręce Marcin Pieczeniuka 15 worków nakrętek dla Oli Romanowicz z Trzebiatowa, które zbierane są na hali sportowej.
Jeden tir nakrętek już został uzbierany i sprzedany dla Oli, teraz czas na drugi.