„Gryfice grają dalej” – pod takim hasłem działacze i sympatycy WOŚP oraz licznie przybyli mieszkańcy miasta zebrali się w niedzielny wieczór na Placu Zwycięstwa w Gryficach.
Wspólnie odśpiewano hymn Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy deklarując zarazem udział w kolejnym 28 finale, który odbędzie się już za niespełna rok. W spotkaniu uczestniczyło ok. 300-400 osób, wśród których był również burmistrz Andrzej Szczygieł. Gospodarz zadeklarował, że w mieście nad Regą orkiestra grać będzie do końca Świata i o jeden dzień dłużej.
O kilka słów poprosiliśmy Pawła Kamińskiego – szefa gryfickiego sztabu WOŚP:
Dzisiejsze zgromadzenie było zwołane w celu zjednoczenia się po ostatnich wydarzeniach, m.in. tych, które wydarzyły się w Gdańsku. Wyraziliśmy swój zdecydowany sprzeciw wobec mowy nienawiści, pokazaliśmy, ze jesteśmy wszyscy razem i chcemy dalej działać. Jednocześnie okazaliśmy wsparcie dla Jurka Owsiaka, który jak wiemy powrócił już na funkcje prezesa fundacji WOŚP. Przychodzi teraz czas na to, by z jeszcze większą siłą działać wspólnie z tymi, którzy chcą coś dobrego zrobić. Po dzisiejszym dniu, gdzie nasza wieczorna akcja zgromadziła prawie 400 osób, jesteśmy pewni, ze Gryfice chcą dalej grac do końca świata i dłużej. Dziękujemy również tym wszystkim, którzy przez te kilkadziesiąt gryfickich finałów współtworzyli je i do tej pory okazują nam swoje wsparcie. Niech te ostatnie wydarzenia będą dla nas wszystkich impulsem do refleksji nad zachowaniem każdego z nas i postawieniem przed sobą kolejnych wyzwań i celi, do których wspólnie będziemy dążyć.