Powiało wczoraj solidnie, poleciały konary i drzewa. Ale nasi czytelnicy są czujni i każdą szkodę wyrządzoną przez wiatr natychmiast wyłapują.
Wczorajsza wichura wyrządziła wiele szkód w naszym regionie. Wyrywało drzewa, spadały uschnięte konary, niektóre nawet uszkodziły stojące blisko pojazdy. Wiatr zrywał linie energetyczne, a nawet zrywał dachy. Nie pozostawał też bez znaczenia w samym mieście. Jak już wspominaliśmy przy ul. Wojska Polskiego wywrócił sporych gabarytów lawetę, na której umiejscowiona była duża reklama. Dostaliśmy również na nasz portal fb fotki od mieszkańca Gryfic. Na zakręcie przy światłach wiatr prawie złamał miejski drogowskaz, a lampy uliczne, których podstawy są mocno pordzewiałe, kłaniały się bardzo nisko pod wpływem silnych podmuchów. Naszemu czytelnikowi serdecznie dziękujemy i chociaż nie udało się Panu powiadomić kompetentnych służb ze względu na porę, to czujność bardzo pomogła. Dzisiaj rozmawialiśmy na ten temat z dyrektorem ZUK Stanisławem Hołubczakiem.
– Oczywiście wygięte, połamane czy też zagrażające mieszkańcom słupy i drogowskazy miejskie uprzątniemy, natomiast w gestii gminy jest już temat postawienia nowych, bądź naprawienia tych samych – powiedział dyrektor.