Przejścia dla pieszych to bezpieczna droga przekraczania jezdni przez osoby niezmotoryzowane. Bezpieczna to znaczy wyraźnie oznakowana i oświetlona. Kierowcy i piesi w Gryficach sygnalizują, że tak nie jest.
Niestety tak nie jest i rzeczywiście, kiedy jest ciemno, przejścia dla pieszych w wielu miejsca Gryfic są zupełnie niewidoczne. Żółte oświetlenie lub jego brak oraz wyblakłe białe linie nie mają nic wspólnego z bezpieczeństwem. Znaki informujące o tym, że jest to przejście dla pieszych stoją przy samych pasach, co dla kierującego jest wskazówką zbyt późną, aby w porę zahamować.
Nie jest tajemnicą, że bardzo dużo wypadków czy kolizji drogowych ma miejsce na przejściach dla pieszych. Przyczyny tego są bardzo różne. Nadmierna prędkość i nieuwaga kierujących pojazdami, a czasem także nieostrożność pieszych. Ważną kwestią jest jednak niewyraźne oznakowanie pasów oraz złe oświetlenie.
„Pasy są wyblakłe i stąd mało widoczne, szczególnie wieczorem. Nie ma znaczenia czy jest to asfalt, czy kostka w centrum miasta, tych przejść po prostu nie widać. Za mostem, gdzie kilka razy dochodziło do różnych zdarzeń na pasach, są teraz mocniejsze światła po obu stronach i akurat tam zebra jest dobrze widoczna. Jest jeszcze kilka takich miejsc, ale pozostałe to niestety problem i to niemały. Jeszcze miejscowi kierowcy mniej więcej wiedzą, gdzie znajdują się przejścia chociaż nie zawsze na pewno i tak na pamięć zwiększają w tych miejscach ostrożność. Ale zamiejscowi jeżdżą bez takiej wiedzy i jak jest ciemno, nietrudno o nieszczęście” – mówi nasz rozmówca.
Przejechaliśmy ulicami Gryfic, kiedy było ciemno i rzeczywiście w wielu miejscach zupełnie nie widać pasów. Na przykład przy wyjeździe z ulicy Dworcowej na ul. Ks. S. Ruta dopiero przy samych pasach cokolwiek można zauważyć tym bardziej, że stojąca tam lampa w ogóle nie świeci, co widać na załączonych fotkach. Podobnie jest za torami na ul. Ks. S. Ruta, jak jedzie się w kierunku ul. Sienkiewicza, ul Niechorska w okolicach zjazdu na Bursztynową i można jeszcze tak wymieniać, tylko czy to coś zmieni?
Faktycznie niektóre przejścia są świetnie oświetlone, widoczne z daleka i chyba o to chodzi, bo ma to ogromne znaczenie szczególnie teraz, kiedy przepisy dają bezwzględne pierwszeństwo pieszym poruszającym się na pasach. Wiele z nich jednak pozostawia dużo do życzenia i dlatego mimo wszystko warto przystanąć i spojrzeć czy samochód nie jest zbyt blisko, abyśmy mogli wejść na przejście bez obaw, szczególnie kiedy jest ciemno.