Budowa obwodnicy Trzebiatowa wkroczyła w etap specjalistycznego wzmocnienia podłoża. 1,7-kilometrowy odcinek łączący DW 102 i 103 przebiega przez podmokły teren, więc konieczna jest częściowa wymiana i stabilizacja gruntów za pomocą kolumn przemieszczeniowych. Będzie ich aż 3423, więc 80-tonowa palownica pracuje codziennie. W tym tygodniu budowę wizytował marszałek Olgierd Geblewicz. Na tę ważną dla Pomorza Zachodniego drogową inwestycję zarezerwowano w tegorocznym budżecie województwa ponad 20 mln zł.

Zachodnia część drogowego obejścia Trzebiatowa domknie komunikacyjny „pierścień” wokół miasta. Dwie części obwodnicy służą kierowcom od 2012 roku. Trzecia pozwoli wyprowadzić cały ruch tranzytowy z wąskich ulic, przyniesie ulgę mieszkańcom i turystom jadącym nad morze. Przez Trzebiatów przebiega droga wojewódzka nr 102 z Międzyzdrojów do Kołobrzegu, DW 109 z Płotów (trasa S6) i DW 103 z Kamienia Pomorskiego.

To bardzo ważny węzeł komunikacyjny w tej części regionu. W sezonie wakacyjnym przez Trzebiatów przejeżdżają tysiące aut, miasto się korkuje, kierowcy się irytują, mieszkańcy narzekają na hałas i spaliny. Dlatego dokończenie budowy obwodnicy Trzebiatowa było jednym z naszych inwestycyjnych priorytetów – mówił marszałek województwa Olgierd Geblewicz.

Inwestycja jest priorytetowa, ale też bardzo trudna. Dużo czasu zajęły prace przygotowawcze i korekty przebiegu drogi.

Nizinne tereny Pomorza Zachodniego wbrew pozorom nie są łatwym miejscem do budowy dróg. Na obszarach sąsiadujących z korytami rzek oraz jeziorami występują grunty słabonośne, zwłaszcza torfy. Posadowienie drogi w takich miejscach wymaga zaawansowanych technologicznie umocnień – tłumaczy Michał Żuber, dyrektor Zachodniopomorskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Koszalinie. – Torfy zalegają w tym miejscu na dużej głębokości, nawet dziewięciu metrów. Aby korpus drogi nie „pływał” i nie zapadał się w torfie, konstrukcja musi opierać się na gruncie o wystarczającej nośności. Zdecydowaliśmy się na wykonanie tzw. kolumn przemieszczeniowych, formowanych w gruncie w sposób bezudarowy. W ten sposób nie dochodzi do rozchodzenia się w gruncie niekorzystnych drgań, mogących mieć wpływ na faunę torfowisk – podkreśla dyrektor ZZDW.

Ta technologia nie generuje też uciążliwego dla mieszkańców hałasu. A prace postępują bardzo szybko. Specjalna konstrukcja świdra powoduje boczne rozpychanie gruntu, bez konieczności wydobywania go na powierzchnię.

Takie dogęszczenie gruntu w sąsiedztwie kolumny ma dodatkową zaletę, poprawia jego nośność – tłumaczy Adrian Miklejewski z ZZDW. – Gdy świder dochodzi do gruntu nośnego, rozpoczyna się drugi etap tworzenia kolumny. Wraz z podnoszeniem świdra, przez zintegrowaną rurę rdzeniową pompowana jest do otworu mieszanka betonowa. Cały proces jest monitorowany przez system komputerowy zainstalowany na palownicy. Rejestrowane jest m.in. ciśnienie, głębokość i opór wiercenia.

Na odcinkach wymagających palowania zaprojektowano kolumny o różnych długościach i zbrojeniu. 187 to kolumny najdłuższe, dziewięciometrowe. W trakcie odwiertów pojawiły się punkty, w których głębokość pala dochodzi do 18m. Proces wzmacniania podłoża wymagał wcześniejszego przygotowania platformy roboczej, po której może przemieszczać się gąsienicowa palownica i 50-tonowe betonowozy.

Wartość prowadzonych robót ziemnych i wzmocnienia podłoża to blisko 4,5 miliona złotych. Na budowę obwodnicy Trzebiatowa zarezerwowano w tegorocznym budżecie województwa 20,5 mln zł. Inwestycja ma kosztować 29,40mln zł, maksymalna kwota dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego WZ 2014-2020 może wynosić 26,04mln zł.

Drogowe obejście Trzebiatowa będzie gotowe w przyszłym roku. Budowany odcinek o długości 1,7 km zostanie w południowej części włączony do istniejącego ronda, a na północy do nowo powstającego ronda w ciągu DW nr 102.

Źródło: WZP

Poprzedni artykułGryfickie Lato Muzyczne. Muzyczne kolory lat 80
Następny artykułGranty sołeckie 2021. Wsparcie dla gmin powiatu gryfickiego