Przeczytaliśmy komunikat na stronie SPZZOZ Medicam w Gryficach i mnóstwo niezadowolonych opinii w tym temacie. Rozmawialiśmy też z wieloma mieszkańcami, którzy również nie podzielają takiej formy „segregacji”. Chodzi o odwiedziny w gryfickim szpitalu. Poszliśmy śladem niezadowolonych ludzi i zadaliśmy pytania dyrekcji szpitala, gdyż ku naszemu zdumieniu zasady segregacji sanitarnej wciąż obowiązują.
Oto wspomniany KOMUNIKAT nr 6 z dn. 21.06.2021 r.
„Z dniem 31.05.2021 r. przywraca się możliwość odwiedzin Pacjentów w czasie hospitalizacji, wg poniższych zasad:
- odwiedziny codziennie w godzinach 15:00 – 17:00,
- jednorazowo u Pacjenta może przebywać jedna osoba,
- odwiedzać mogą wyłącznie osoby zdrowe, bez cech infekcji oraz w pełni zaszczepione, nie wcześniej niż 14 dni od przyjęcia ostatniej dawki szczepionki,
- osoba odwiedzająca musi okazać potwierdzenie zaszczepienia przez odwiedzinami i na wezwanie personelu medycznego,
- wejście osób odwiedzających odbywa się przez drzwi automatyczne zlokalizowane w łączniku pomiędzy budynkami szpitala, od strony lądowiska dla helikopterów/stacji dializ.„
Pod komunikatem na tej samej stronie mieszkańcy zamieszczali komentarze. Jest ich bardzo dużo i wszystkie w podobnym tonie, więc wybraliśmy kilka.
Cytujemy:
Jacek: Skandal! Apartheid! Proszę podać podstawę prawną! Łamiecie w tym momencie kilka punktów Polskiej Konstytucji. Jeśli się z tego nie wycofacie, będziemy domagali się ustąpienia zarządu i powołania nowego.
MoKa: Bezprawie i segregacja no gratuluję . Ciekawa jestem tylko czy cały personel szpitalny jest wyszczepiony eksperymentalną szczepionką o ile tak można ją nazwać. Czy też zobowiązuje ich segregacja. W końcu nie wiadomo co personel może przynieść z domu do łóżka chorego. W TYM KRAJU JAK WIDAĆ KONSTYTUCJA NIE OBOWIĄZUJE !! ART 39 SIĘ KŁANIA
Seweryn: Tam się przejmujecie… Po 1 Wojewoda nie jest organem ustawodawczym, więc jego „zarządzania” tyle warte co blankietowe rozporządzenia nie rządu Morawieckiego. Po 2 nadal obowiązuje ustawa z 6 listopada 2008 O prawach pacjenta. A po 3 szpital nie jest placówką eksterytorialną ani prywatnym folwarkiem, jako że zakontraktowane świadczenia są opłacane z publicznych pieniędzy to też jego funkcjonowanie podlega pod prawa krajowe w tym ustawę zasadniczą.
Jolka: To rozumiem, że jeżeli ojciec czy matka czy ktokolwiek z rodziny będzie leżał na oddziale i nawet będą to jego ostatnie dni w ciężkim stanie to córka czy syn nie ma prawa odwiedzin bo np. Nie przyjął szczepienia lub którejś dawki? Szczyt wszystkiego!
Natalia: Paranoja. Zmuszanie ludzi. Ciekawe czy wszyscy w szpitalu są zaszczepieni pielęgniarki lekarze? Oczywiście ci co nie są zaszczepieni to waszymi głupimi zasadami nie powinni do pracy przychodzić.
Ponieważ w komentarzach padały konkretne pytania o podstawę prawną oraz liczbę zaszczepionego personelu, postanowiliśmy zadać je Dyrektorowi SPZZOZ w Gryficach.
Oto treść maila, jaki wysłaliśmy do sekretariatu placówki 20 sierpnia 2021 roku.
Proszę o odpowiedzi na następujące pytania:
- Czy odwiedziny chorych w szpitalu tylko dla osób „…w pełni zaszczepionych, nie wcześniej niż 14 dni od przyjęcia ostatniej dawki szczepionki…”, to decyzja czasowa obwarowana konkretnym terminem, czy też stała?
- Proszę podać konkretną podstawę prawną, na której opieraliście się Państwo wydając takie zarządzenie?
- Jaka podstawa prawna określa stwierdzenie – „…osoba odwiedzająca musi okazać potwierdzenie zaszczepienia przed odwiedzinami i na wezwanie personelu medycznego…” i kto miałby kierując się jaką podstawą prawną „wymuszać” okazanie takiego potwierdzenia?
- Jaki procent kadry medycznej oraz niemedycznej SPZZOZ w Gryficach jest zaszczepiony pełnymi dawkami szczepionki?
Powyższe pytania zadajemy w oparciu o:
Ustawę z 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. Nr 112, poz. 1198). Ustawa precyzuje konstytucyjny zapis art. 61 o prawie obywateli do informacji o działaniach władz publicznych.
Ustawa nakazuje organom władzy państwowej (i innym podmiotom) udostępniać każdą informację o sprawach publicznych tj. informację publiczną (art.1, ust.1). Wyjątek stanowią informacje niejawne (art.5, ust.1).
Odpowiedź otrzymaliśmy 3 września 2021 r., czyli po 15 dniach. A oto treść pisma.
„W odpowiedzi na zapytanie o udzielenie informacji publicznej przesłane w wiadomości e-mail z dnia 20 sierpnia 2021 roku wyjaśniam, co następuje:
- Odnośnie do zapytania nr 1 wskazuję, że zasady odwiedzin pacjentów wynikające z komunikatu umieszczonego na stronie internetowej SPZZOZ w Gryficach w dniu 21 czerwca 2021 roku są obowiązujące do odwołania, co może nastąpić stosownie do aktualnych okoliczności oraz zgodnie z dobrem pacjentów, zaś nawet literalna treść komunikatu nie wskazuje na czasowy lub bezterminowy charakter obowiązywania tych zasad.
- Zapytania wymienione w punktach 2,3 i 4 przedmiotowej wiadomości nie mieszczą się w katalogu spraw o charakterze informacji publicznej w rozumieniu ustawy z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej.
Z utrwalonego orzecznictwa sądowego wynika bowiem, że informacja o obowiązujących przepisach prawa oraz żądanie stosowania prawa w konkretnej sprawie nie podlega udostępnieniu w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej (zob. np. wyrok NSA z dnia 19 grudnia 2002 roku, sygn. akt II SA 3301/02, dostępny w Centralnej Bazie Orzeczeń Sądów Administracyjnych). Zapytanie o ilość osób zaszczepionych nie dotyczy zaś organizacji pracy jednostki i informacja nie posiada tym samym waloru informacji publicznej.”
Pismo zostało podpisane przez Dyrektora SPZZOZ w Gryficach Piotra Sołtysińskiego.
Tyle udało nam się uzyskać dla Mieszkańców zainteresowanych tematem odwiedzin w gryfickim szpitalu.
Od redakcji:
Oczywiście dotarliśmy do wymienionego w odpowiedzi wyroku NSA. W naszym skromnym odczuciu sytuacja w nim opisana jest nieadekwatna do naszych pytań przesłanych w imieniu Mieszkańców, ale być może to my źle interpretujemy treść wyroku i jego uzasadnienie?
Również naszym skromnym zdaniem SPZZOZ w Gryficach nie dysponuje podstawą prawną do tego przypadku, a komunikat jest wewnętrznym ustaleniem.
Jeśli chodzi o procent zaszczepionego personelu, to odpowiedź wymijająca może wynikać z faktu, że nie wszyscy pracownicy szpitala mają pełne szczepienia. Jest to jak najbardziej w porządku, ale w takim razie wymagania dotyczące odwiedzających zakrawają o hipokryzję. Po co w takim razie ta nadgorliwość w stosunku do odwiedzających? To także nasze subiektywne odczucie, gdyż każdy z nas zna kogoś, kto pracuje w gryfickiej placówce SPZZOZ i nie jest zaszczepiony.
Wiadomo także, że zaszczepieni mogą zachorować (i chorują) oraz przenosić wirusa, więc być może w pewnym sensie są groźniejsi od niezaszczepionych, którzy prawdopodobnie przy posiadaniu objawów nie pójdą do szpitala odwiedzać swoich bliskich?
Drodzy czytelnicy, jakie jest Wasze zdanie? Podziel się opinią w komentarzach na Facebooku!