Fotki i informacje otrzymaliśmy od naszych czytelników, mieszkańców Gryfic, którzy korzystają z drogi do mostu obok gryfickiej biblioteki oraz z mostku na tzw. „smródce”, prowadzącego z miasta w kierunku ulicy Armii Krajowej.

Te miejsca trzeba z pewnością naprawić, aby nie doszło do nieprzyjemnych zdarzeń.

Kostka zapada się przy końcu chodnika obok naszej biblioteki i można sobie zrobić krzywdę, szczególnie kiedy jest ciemno, a teraz wcześnie zapada zmrok. Ja szedłem akurat w czwartek i potknąłem się o te zapadające się kostki. Nie zawsze patrzymy pod nogi przemieszczając się i naprawdę może ktoś skręcić nogę” – napisał do nas Pan Jerzy.

Natomiast o dziurawej desce na mostku przez „smródkę” powiadomiła nas Pani Jadwiga.

Taka dziura w mostku to pułapka nie tylko dla nas dorosłych, ale też dla dzieci, które często tą drogą chodzą, biegną nie patrząc, co pod nogami. Czy nikt tego nie widzi, przecież ta dziura nie powstała dzisiaj, ale straszy już od kilku dni” – pisze Pani Jadwiga.

Sygnały czytelników przekazujemy instytucjom i osobom, które powinny zająć się naprawieniem tych przejść.

Poprzedni artykułPowiatowo-Gminne obchody Dnia Niepodległości w Rewalu
Następny artykułZawodnicy „Mokasyna” na Goleniowskiej Mili Niepodległości