W sobotę 9 kwietnia br., przy hali Mrzeżyńskiego Centrum Sportu odbył się festyn charytatywny „Pomagamy WORWIEMU i jego rodzinie”. Piotr Worwa to strażak i prezes OSP w Mrzeżynie, a do tego ratownik medyczny, który przez wiele lat ratował innych. Sam często walczył z ogniem, który kradł ludzkie marzenia. Dzisiaj on oraz jego rodzina potrzebują pomocy.
Pod koniec marca br., jego dom w Trzebuszu spłonął. Ogień zabrał wszystko. Przyjaciele i koledzy strażacy oraz lokalna społeczność uznali, że nie mogą Piotra zostawić w tych trudnych chwilach.
Nie tylko przyjaciele z Mrzeżyna i okolic, ale też z najdalszych zakątków Polski nie zawiedli. W sobotę 9 kwietnia br., przy hali Mrzeżyńskiego Centrum Sportu zorganizowali festyn charytatywny „Pomagamy WORWIEMU i jego rodzinie”. Imprezę należy zaliczyć do tych naprawdę udanych. Była ZUMBA, żurek, kiełbaski z ogniska, były ciasta, popcorn i wata cukrowa. Były koniki, licytacje i ścianka wspinaczkowa.
„Dzięki Waszej ofiarności udało nam się zebrać ponad 10.000 PLN – suma zawrotna – naprawdę każdy z nas będzie miał swoją cegiełkę w odbudowanym domu WORWICH. A teraz czas na podziękowania. Dziękujemy:
- Wam,
- Szkolny Klub Wolontariatu – dzieciaki w szkole przeprowadziły zbiórkę i przekazały zebraną kwotę prosto na ręce rodziny Worwich,
- Letniskowa Restauracja za jak zwykle pyszny żurek i kiełbaski,
- Stajnia Pestka Mrzeżyno – jak zwykle za koniki i za vouchery na licytację,
- Sołectwo Trzebusz za ogarnięcie stoiska z ciastami i za ciasta i za chleb ze smalcem i za pyszne sery,
- rodzicom dzieciaków ze szkoły również za ciasta i torty,
- Alicji za ZUMBĘ.
- Mrzeżyńskie Centrum Sportu za przygarnięcie nas w hali,
- Stowarzyszenie Feniks Kołobrzeg za użyczenie maszyn do popcornu i waty cukrowej – to był HIT!!!
- Wędzarnia ryb „Karpiówka” Mrzeżyno za ryby wędzone na licytację,
- Przy Okazji za pizzę na licytację,
- Naszemu strażakowi Arkowi za pizze na licytacji,
- My Smile Stomatologia za vouchery na licytację,
- Klinika SOREA za voucher na licytację.
- Gmina Trzebiatów,
- i za fanty licytowane podczas ZUMBY.
Jeżeli o kimś zapomnieliśmy to przepraszamy, ale było tego tak dużo, że nie łatwo spamiętać.
Przy okazji przepraszamy za naszego konferansjera – ale lepszego nie mogliśmy znaleźć, a ten robił co mógł” – tak po festynie mówią jego organizatorzy.
Gdyby ktoś jeszcze chciał pomóc rodzinie Worwich to podajemy link do zrzutki: https://zrzutka.pl/ptupkh