Tegoroczne Święto Kaszy trwało dwa dni, podczas których działo się bardzo wiele. Były poszukiwania skarbu, zwiedzanie podziemi Ratusza, gabinetu burmistrza, kościołów, Młyna, koncerty, konkursy, happeningi, korowód ze słoniem, jarmark w Ogrodach Pałacowych i oczywiście poczęstunek kaszą po rycersku. To tylko niektóre wydarzenia składające się na świętowanie 740-lecia Trzebiatowa.
Pierwszy dzień rozpoczął się od gry miejskiej pt. „Szukamy skarbu księżnej Anastazji” przygotowanej przez Trzebiatowski Ośrodek Kultury i Przewodników PTTK „Baszta Kaszana”. Wzięło w niej udział 8 drużyn, wśród których zwyciężyła drużyna „Patołków”. Od godziny 15:00 zwiedzać można było trzebiatowskie zabytki. W ogrodach pałacowych trwał Jarmark Norbertański, a na uczestników czekało wiele atrakcji takich jak: animacje, zabawy dla dzieci, przejażdżki na kucyku, stowarzyszenie ARAMIS zaprezentowało swój program artystyczny, a rękodzielnicy i twórcy ludowi zapraszali do swoich kolorowych kramów. Trzebiatowskie Towarzystwo Kultury przygotowało smakowity smalec i ogórki małosolne, domowe ciasta i pierniki norbertańskie. „Pomorscy kucharze” serwowali regionalne potrawy, a na Ulicy Kapeluszników czekał bogaty wybór sukien i kapeluszy, które dekorowała Jolanta Sutuła. Rozstrzygnięto konkurs na „Limeryk o Trzebiatowie”.
Symbolem święta jest kasza, jak zwykle smaczna, bogato okraszona i podawana przez znamienitych gości: Burmistrza, gości z Brwinowa i Niemiec, dyrektor TOK, Radnych. Przepisów na jej wykonanie pojawia się wiele, ale ten jedyny jest pilnie strzeżony przez Jednostkę Wojskową w Trzebiatowie i kucharzy z kuchni wojskowej.
Na scenie pojawiły się: ”Czerwona Róża”, „Błyski” „Casanova”. DJ Foku$ poprowadził dyskotekę pod gwiazdami.
Pierwszy dzień obchodów 740–lecia nadania praw miejskich dla Trzebiatowa zakończył wieczorny pokaz tańca z ogniem w wykonaniu FIREMIST.
Drugi dzień Święta Kaszy rozpoczął się pod Basztą Kaszaną, gdzie po wysłuchaniu związanej z obchodzonym świętem legendy, symbolicznej obrony przed atakiem gryficzan dokonał burmistrz Trzebiatowa Józef Domański. Rozbite fragmenty misy uczestnicy happeningu zabrali ze sobą na szczęście.
Barwny korowód prowadzony przez słonicę Hansken przeszedł spod baszty pod pałac, gdzie dźwięk hejnału był sygnałem Inauguracji Święta Kaszy, której dokonali burmistrz Trzebiatowa Józef Domański i dyrektor Trzebiatowskiego Ośrodka Kultury Renata Teresa Korek, wraz zaproszonymi gośćmi: Marszałkiem Województwa Zachodniopomorskiego Jarosławem Rzepą, Burmistrzem Brwinowa Arkadiuszem Kosińskim, Burmistrzem Gryfic Andrzejem Szczygłem, Wójtem Karnic Lechem Puzdrowskim, Dowódcą Jednostki Wojskowej w Trzebiatowie ppłk. Radosławem Stachowiakiem, gośćmi z Niemiec: Pastorem Hansem Udo Voglerem wraz z małżonką Marlene, gościem z partnerskiej gminy Wandlitz Ingo Musewald.
Klucz do bram miasta przekazano wojom MOHORTA, którzy rozbili swoje obozowisko, gdzie odbywały się walki, pokazy uzbrojenia, a także wypiekano smaczne podpłomyki.
W konkursie kulinarnym „Kaszane przysmaki” jury spośród 16 potraw przyznało:
- I miejsce – Stanisławie Kusce – „Pyzy ziemniaczane z kaszą gryczaną”,
- II miejsce – Sylwii Klimowskiej – „Sernik z kaszą gryczaną ”,
- III miejsce – Iwonie Wójtów – „Gołąbki z kaszą gryczaną”.
Wyróżnienia otrzymali:
- Diana Klimowska – „Waflowe ślimaczki z kaszą gryczaną”,
- Dom Pomocy Społecznej w Jarominie Gr.I – „Sałatka z pora i kaszy gryczanej”,
- Julię Herman – „Kasza gryczana z wołowiną, warzywami i sosem grzybowym ”.
Na scenie muzycznej wystąpiły zespoły: ”TRZEBIATOWIACY”, „4 INT”, „DJ FOKU$”, Adam Chrola. Gwiazdą wieczoru była URSZULA.
Na zakończenie drugiego dnia „Trzebiatowskiego Święta Kaszy” odbyło się przedstawienie w wykonaniu Teatru Gry i Ludzie z Katowic, w pałacowych oknach tradycyjnie ukazała się Biała Dama, a na niebie odbył się spektakularny pokaz sztucznych ogni.
Organizatorem Trzebiatowskiego Święta Kaszy był Trzebiatowski Ośrodek Kultury i Trzebiatowskie Towarzystwo Kultury. Patronat honorowy objął Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz i Starosta Powiatu Gryfickiego Kazimierz Sać.