Do Świąt Bożego Narodzenia zostało jeszcze ponad dwa miesiące, lecz sprzedawcy już od jakiegoś czasu oferują nam świąteczny asortyment.
Kilka lat temu świąteczne towary pojawiały się w listopadzie, zaraz po Wszystkich Świętych. W tym roku już w październiku sklepowe półki uginają się od świątecznych rzeczy. W supermarketach znajdziemy czekoladowe mikołaje, kalendarze adwentowe, ciastka, czekolady, napoje z motywem świątecznym. Można kupić już również ozdoby świąteczne – bombki, renifery, bałwanki.
Widząc wczesną jesienią świąteczne towary w sklepach, klienci często reagują ze zdziwieniem.
„Byłam zaskoczona, gdy robiąc zakupy w jednym z gryfickich supermarketów zobaczyłam na półce czekoladowe mikołaje. Październik to miesiąc, gdy większość z nas kupuje znicze i przygotowuje groby naszych bliskich w związku ze zbliżającym się świętem Wszystkich Świętych. Obecnie, robiąc zakupy z jednej strony widzimy znicze, a z drugiej czekoladowe mikołaje. Myślę, że przez to z roku na rok magia świąt zanika.” – powiedziała nasza czytelniczka.
Chcielibyśmy wiedzieć, co wy uważacie o tym, że w sprzedaży tak wcześnie dostępny jest świąteczny asortyment. Podzielcie się z nami swoimi opiniami w komentarzach na facebooku!
