Dwanaście miesięcy pracy zamknięte w siedemdziesięciu figurach i ośmiu minutach 30 sekundach programu. Tak wyglądają najprostsze statystyki sobotniego wydarzenia, jakiego byliśmy świadkami w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 4 w Gryficach, gdzie na jedynym koncercie przed wylotem do USA na Mistrzostwa Świata Orkiestr Marszowych, wystąpiła gryficka Młodzieżowa Orkiestra Dęta Red Swing Low.

Na szczęście nie cyferki a ogromne emocje, które towarzyszyły wypełnionej do ostatniego miejsca publiczności, pozostaną w sercach gryficzan, którzy w trakcie rozmów podkreślali, że ten zespół jest największą chlubą i dumą miasta.

premierowy występ RSL

Dzisiejszy występ przed tą publicznością w większości przecież składającą się z naszych najbliższych rodzin, przyjaciół, sympatyków był dla nas ogromnym wyzwaniem. Porównywalnym myślę z występem na mistrzostwach, które przecież dopiero przed nami. Emocje, jakie nam towarzyszyły były jednak niewspółmierne do tego, co zabieramy w naszych sercach ze sobą na mistrzostwa. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że wszystko udało się zapiąć i to, co przed rokiem wydawało się szaleństwem, dzięki wsparciu wielu ludzi i instytucji dziś staje się faktem. Nasz amerykański sen właśnie się spełnia, za co wszystkim chcielibyśmy podziękować – powiedział dla eGryfice Krzysztof Malicki kapelmistrz orkiestry.

premierowy występ RSL

Bezsprzecznie sobotnie wydarzenie należało do tych, o których długo będziemy pamiętać. Muzycznie doskonałe, emocjonalnie sięgające szczytów. Pełne wzruszeń i momentów godnych przygody, jaką od kilku miesięcy żyją Gryfice. Jak się bowiem okazało, wyjazd orkiestry nie był tylko ich wielkim marzeniem. To również spełnienie marzeń wielu obecnych na sali osób, które nie tyle dla siebie, co dla tej 63 osobowej grupy pracowało biorąc sobie za punkt honoru pomoc, pomoc i jeszcze raz pomoc. Dziś już wiemy, że warto było marzyć i pracować, o czym przekonaliśmy się obserwując występujących i obserwatorów. Były łzy wzruszenia w oczach kapelmistrza, który z dumą prezentował wszystkie „swoje” dzieciaki. Była duma malująca się na twarzach Jolanty Nowak, Agnieszki Janeckiej-Kuta oraz Dawida Głogowskiego – instruktorów, bez których trudno by było nawet pomarzyć o tym występie. Były wreszcie chwile odbierające głos jak ta, gdy na ręce orkiestry pani Danuta Prusakiewicz przekazała kosz pełen pysznych ciastek, które przez pół nocy piekły przemiłe panie ze Stowarzyszenia Uniwersytet Trzeciego Wieku w Gryficach.

premierowy występ RSL

A to nie koniec. W trakcie koncertu były również chwile wzniosłe jak te, gdy na stojąco oklaskująca naszych artystów publiczność była świadkiem przekazania przez obecnych na sali wicemarszałka województwa Zachodniopomorskiego pana Jarosława Rzepę oraz burmistrza Gryfic pana Andrzeja Szczygła flagi województwa, która poleci z zespołem za ocean.

premierowy występ RSL

Przed nimi i nami jednak kolejne emocje. Te związane z mistrzostwami. Zanim jednak przyjdzie nam emocjonować się informacjami ze Stanów, dziś życzmy im szczęśliwego i spokojnego dotarcia na lotnisko Okęcie w Warszawie, skąd w poniedziałek Boeingiem 787 Dreamliner Polskich Linii Lotniczych LOT, o godzinie 16.35, lotem nr. LO23, rozpoczną najważniejszą w dotychczasowej historii zespołu amerykańską przygodę Red Swing Low.

 

Poprzedni artykułInscenizacja Historyczna w Trzebiatowie
Następny artykułGrupa MoCarta wystąpi w gryfickim Kapitolu!