W sobotę 4 listopada w gryfickim Centrum Rozrywki Rodzinnej Kapitol odbył się niezwykły koncert, którego bohaterami byli Artur i Jeremi Sikorscy – wchodzące gwiazdy polskiej muzyki. Utalentowani bracia mają już za sobą występy w największych miastach Polski, w tym na koncertach Young Stars Show i Young Xmas Show. Tym razem, w ramach trasy koncertowej promującej płytę „Odetchnij”, mieli okazję zaprezentować się lokalnej publiczności.
Wydarzenie, które jeszcze nie dawno w Gryficach wydawałoby się nierealne (co zresztą uzmysłowiła mi córka, która na dźwięk słowa Sikorscy rozbłysła jak lampka na choince i łapiąc oddech wyszeptała: „Kupicie mi bilet?”), stało się faktem.
Bracia Sikorscy na gryfickim koncercie stworzyli fantastyczną atmosferę, dając ogromnie dużo radości zgromadzonej młodzieży. Ta natomiast, w ramach rewanżu za pełnych emocji 90 minut, śpiewała wspólnie z nimi każdą piosenkę, chłonąc zarazem dźwięki, które tego dnia spływały potokiem ze sceny. „Było doskonale” – to chyba jeden z najczęściej powtarzanych sloganów, jakie można było usłyszeć.
Centrum Rozrywki Rodzinnej Kapitol coraz częściej umożliwia mieszkańcom okolicznych miejscowości występy gwiazd krajowego formatu. By mieć przyjemność z nimi obcować już nie trzeba jechać do Szczecina, Poznania, czy Warszawy. Co więcej, ze względu na bardziej kameralny obiekt, w Gryficach z artystami jest się niemal na wyciągnięcie ręki, co pozytywnie wpływa na doznania podczas koncertu, kabaretu lub przedstawienia teatralnego. Warto to docenić, bo bez naszego czynnego zaangażowania, tego typu przedsięwzięcia nie będą możliwe. A przecież szkoda, aby jedyną okazją na zobaczenie kogoś znanego było obejrzenie go w telewizji. Tak będzie, jeśli w naszej miejscowej codzienności zapomnimy o tym, co nas rozwija i wzbogaca, gdy zapomnimy o kulturze.
