Wszystko wskazuje na to, że pomimo ubiegłorocznych zapewnień, władze Gryfic nie podjęły stosownych kroków, by na terenie nieruchomości gminnych nie odbywały się przedstawienia cyrków wykorzystujących w swoich widowiskach zwierzęta. A miało być tak pięknie…
Dziś, w środę 10.05.2017 r., o godzinie 17:00 na terenie przy gryfickim Parku Miejskim przy ul. Sportowej odbędzie się kolejne widowisko cyrkowe. Tym razem do Gryfic zawitał jeden z największych cyrków- Cyrk Zalewski. Przez wiele lat wykorzystywał on w swoich spektaklach wiele zwierząt- w obecnym sezonie wykorzystuje wielbłądy, konie, papugi oraz psy. Jest to i tak mniej zwierząt nich dotychczas- w ubiegłych latach można było dodać do tego inwentarza lwy, tygrysy, węże, kozy, lamy czy foki. Coraz bardziej zauważalne są ruchy społeczne, które otwarcie mówią o problemach, jakie pojawiają się u cyrkowych zwierząt. Zwyrodnienia stawów, wykonywanie nienaturalnych dla zwierząt figur akrobatycznych i sztuczek , okaleczanie podczas tresury i treningów/pokazów, przetrzymywanie w nieprzepisowych warunkach. To tylko niektóre z zastrzeżeń, które budzą sprzeciw coraz większej liczby osób w stosunku do działalności cyrkowej opartej na wykorzystywaniu zwierząt.
Dlatego też w maju i czerwcu 2016 grono mieszkańców Gryfic podjęło się przeprowadzenia akcji informacyjnej oraz zbierania podpisów pod petycją do władz miasta w sprawie zaniechania przyjmowania cyrków ze zwierzętami na terenach gminnych. Protest podpisało prawie 1200 osób. Tak o tej akcji wypowiadała się jedna z jego głównych organizatorek:
Ktoś zarzucił mi, że swoją akcja skazuję zwierzęta z cyrków na śmierć przez uśpienie- bo stracą „fuchę” i staną się bezużyteczne. Nic bardziej mylnego! Zwierzęta z cyrków trafią do zoo i sanktuariów na całym świecie, gdzie w środowisku zbliżonym do naturalnego doczekają spokojnej starości. W połowie kwietnia podjęłyśmy wraz ze znajomymi temat na Facebooku, po tym jak jeden ze znanych cyrków rozwiesił afisze zapraszając na występ w Gryficach. Napisała do mnie koleżanka, bo wcześniej często organizowałam akcje dotyczące ratowania zwierząt. Zdecydowałam wraz z Agnieszką Kuryło, Sylwią i Adamem Jamrozem, że założymy „wydarzenie” na Facebooku jednocześnie organizując akcję z petycją. Wspierając się o materiały zaprzyjaźnionych organizacji jak Fundacja Viva, BASTA a przede wszystkim Koalicja Cyrk bez zwierząt, rozpoczęliśmy akcję informacyjną . Włączyło się mnóstwo osób. Do 15 maja uzbieraliśmy 1192 podpisy. Petycję wraz z podpisami złożyłam w sekretariacie burmistrza Gryfic. Po 30 dniach otrzymałam odpowiedz.
źródło: gs24.pl z dnia 21.06.16 r., wypowiedź pani Joanny Butyńskiej
Odpowiedź władz miasta była przychylna. Wydawałoby się, że wszystko jest załatwione i więcej cyrków ze zwierzętami w Gryficach nie zobaczymy. Wiceburmistrz Gryfic , pan Waldemar Wawrzyniak tak odnosił się do złożonej petycji:
W trosce o dobro zwierząt zostanie przygotowane zarządzenie Burmistrza Gryfic w sprawie zakazu udostępnienia terenów stanowiących własność gminy Gryfice na cele związane z organizowaniem objazdowych przedstawień cyrkowych z udziałem zwierząt oraz dystrybucji przez cyrki darmowych biletów w przedszkolach, szkołach i instytucjach podległych Urzędowi Miejskiemu w Gryficach.
źródło: superportal24.pl z dnia 17.06.16 r.
Sukces odnotowały również organizacje zajmujące się prowadzeniem kampanii na rzecz cyrków bez zwierząt- fundacja VIVA, oraz BASTA (Inicjatywa na rzecz Zwierząt). Słusznie- w końcu Gryfice dołączyły do kilkudziesięciu miast w Polsce, które wprowadziły stosowny zakaz.
Ale czy aby na pewno? Poszukiwania stosownego zarządzenia w Biuletynie Informacji Publicznej Gminy Gryfice niestety zakończyły się niepowodzeniem… Bilet do cyrku to koszt od 20 do ponad 100 zł (w zależności od wybranej opcji). Ile pieniędzy z tego wpływa do gminnej kasy za wynajem miejsca? Zobaczcie sami!
Był więc sukces i sukcesu nie ma… Zwierzęta nadal są wykorzystywane w widowiskach cyrkowych odbywających się na terenie Gminy Gryfice. Może kiedyś to w końcu odmieni się i ten sukces będzie rzeczywisty?
W końcu władze niektórych miast nie przestraszyły się nawet niekorzystnych wyroków Sądów Administracyjnych w sprawie wprowadzonych zakazów występowania dla cyrków ze zwierzętami na samorządowych gruntach. Uzasadnienia do wyroków głosiły, że wprowadzane zakazy godzą w wolność gospodarczą i stanowią formę dyskryminacji cyrków wykorzystujących zwierzęta w swoich spektaklach. Weźmy jednak przykład chociażby z katowickiego Urzędu Miejskiego i jasno wyraźmy swoje zdanie:
Dysponując prawem własności, na pewno takich zgód w przypadku terenów należących do miasta nie będziemy wydawać. W dalszym ciągu liczymy też, że sprawa funkcjonowania cyrków ze zwierzętami zostanie uregulowana na szczeblu ogólnopolskim W praktyce wygląda to zatem tak, że choć gmina nie może zakazać cyrkom ze zwierzętami występów na swoim terenie, to nie ma też obowiązku takiego terenu wynajmować.
źródło: portalsamorzadowy.pl- Maciej Stachura, rzecznik urzędu miejskiego w Katowicach.
