Takiej sesji chyba najstarsi mieszkańcy Trzebiatowa – i nie tylko – nie pamiętają. Tak naprawdę nie wiadomo, jak przedstawić to, co działo się podczas czwartkowych obrad XXVIII sesji Rady Miejskiej w Trzebiatowie. Chyba najlepiej pokażą to opinie mieszkańców tej gminy. A budżetu nadal nie ma.
Nas na samym początku nieco zdziwiło przekomarzanie się czy udzielić pomocy inwestorowi, który pokaźne pieniądze chce zostawić w gminie i obiecuje kolejne inwestycje. Zawsze włodarze mówią, że każdy inwestor jest na wagę złota, szczególnie w małych gminach. Najwyraźniej niektórzy trzebiatowscy radni uważają inaczej i sądzą, że są samowystarczalni.
Sesja, o której pewnie długo będą opowiadać swoim wnukom dziadkowie, po 12 godzinach zakończyła się tuż o północy, ponieważ opłacony czas transmisji dobiegł końca. Niestety budżetu i tak nie udało się uchwalić, ale po kolei.
To, co działo się w czwartek podczas sesji grupa radnych, która tworzy stronę „Radni dla Trzebiatowa” widzi tak:
„Na ostatniej sesji radni decydowali o kształcie przyszłorocznego budżetu. Po długotrwałej i burzliwej sesji doszło do uchwalenia przełomowych propozycji. Budżet przewiduje m.in. aktualizację projektu budynków mieszkalnych przy ul. Długiej, zabezpieczenie środków na remont skatepark przejmowanego od Powiatu (oraz organizację zajęć sportowych).
Radni uchwalili ponadto środki na organizację żłobka miejskiego. Zgodnie z deklaracjami Burmistrza który podjął naszą inicjatywę, Gmina rozpocznie budowę obiektu dla naszych najmłodszych mieszkańców. Znaczące inwestycje przewidziane są w szkołach. Zabezpieczono środki na kompleksowy remont dachu w SP1 i termoizolację Szkoły Podstawowej nr 2.
Radni wsłuchując się w głosy mieszkańców przegłosowali środki na wykonanie kuchni i stołówki przy SP 2. Nie zapomnieliśmy również o strażakach 50.000 zł jest na zakup sprzętu ratowniczo-gaśniczego dla OSP Trzebiatów. Gmina wyremontuje liczne chodniki (w tym w Trzebiatowie) oraz wykona kompleksową przebudowę ul. Pocztowej. Wykonane zostaną projekty i doposażone place zabaw, w tym na wielu wioskach. Rozpoczynamy również duże inwestycje: przeznaczyliśmy środki na remont Rynku I etap oraz na projekt rozbudowy hali sportowej przy ul. Sportowej w Trzebiatowie.
Szczegółowe pozycje będziemy przedkładać w kolejnych wpisach” (pisownia oryginalna).
Niestety wielu mieszkańców Trzebiatowa ma na ten temat zupełnie odmienne zdanie.
A oto kilka opinii na temat czwartkowych obrad w Trzebiatowie:
– To nie była sesja tylko pośmiewisko i żenada wstyd radni bezradni – pani Beata.
– To jest tragedia co wy wyprawiacie ponad połowa z was powinna być wyrzucona ze swoich stanowisk – pani Agnieszka.
– Do Radnych dla Trzebiatowa!!! Chyba „uczestniczyliśmy” w dwóch różnych obradach sesji – pan Dariusz.
– Drodzy radni. Ja nie chcę na sesji rady słuchać waszych wzajemnych przytyków bo wasza wzajemna niechęć mnie nie interesuje i tylko nabieram podejrzeń, że przestajecie podejmować decyzje w oparciu o rozum a bardziej w oparciu o to, kto mocniej komuś dokopie.
Druga kwestia która mi się nasunęła przy oglądaniu waszych potyczek… Co to znaczy „wstrzymuję się”??? Czy to znaczy, że nie znacie tematu? Nie macie własnego zdania? Czy to zachowawczość, asekuranctwo? Czy znajomość osoby której dotyczy głosowanie? Dawno nie śledziłam sesji i może dlatego ta dzisiejsza wydała mi się zabawą dwóch zwaśnionych dziecinnych gangów.. Czy one (sesje) teraz już wszystkie tak wyglądają? Podczas słuchania miałam też wrażenie, że niektórzy kompletnie nie wiedzą nad czym jest głosowanie…dostajecie za to pieniądze z naszych podatków. My jedziemy ostatkiem sił, a wy się przekomarzacie.
Może odnoszę złe wrażenie, chociaż chyba się nie mylę bo wymieniałam się opiniami z innymi widzami podczas oglądania, że czasami nie pamiętacie, że wasze decyzje mają wpływ na konkretnych ludzi. Słuchając kilku głosowań pod rząd byłam w stanie przewidzieć kto jak zagłosuje nad następną uchwałą. A czego to dowodzi…? – pani Jadwiga M.
– Mam nadzieje że społeczeństwo weźmie lekcje i więcej nie zagłosuje na takich bez radnych!!!!!! Mrzeżyno w ogóle ma beznadziejnych radnych – pani Katarzyna.
– Patrząc na głosowania radnych i ich komentarze to można było odnieść wrażenie, że pierwszy rok są radnymi. A większość zasiada w radzie już ileś kadencji. Przy najbliższych wyborach moim zdaniem należy zmienić skład na osoby, które szybciej się uczą „podstaw samorządu – pan Paweł.
Wypowiedzi w podobnym tonie było dużo więcej. Tak mieszkańcy, osoby najbardziej zainteresowane tym, co robią ich przedstawiciele w radzie, przyjęli 12-godzinne udowadnianie kto ma więcej do powiedzenia i kto bardziej się liczy w tym zespole.
Były też takie zdania, ale w znacznej mniejszości:
– Uważam, że wreszcie radni zaczęli myśleć o mieszkańcach i ich potrzebach, a nie o zakamuflowanej prywacie – pan Lech.
Trzebiatowscy radni mają spotkać się ponownie w poniedziałek. Może wtedy uda się uchwalić budżet dla tej gminy? Warto może przypomnieć, że budżet w ciągu roku jest wielokrotnie zmieniany, każda praktycznie sesja zaczyna się od wprowadzania zmian w budżecie gminy oraz w wieloletniej prognozie finansowej. Poza tym ten trzebiatowski otrzymał pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej instytucji, która dość dokładnie i poważnie podchodzi do tematu.