Mimo dobrych chęci i zaangażowania organizatorów tegoroczne obchody „Dnia Dziecka” zorganizowane w pierwszy weekend czerwca przy Gryf Arenie w Gryficach oraz na Błoniach w parku Miejskim trudno zaliczyć do udanych.

Pogoda od kilku tygodni zaskakuje nie tylko synoptyków. Mimo wszystko jak się okazało zdecydowanie więcej szczęścia mieli tym razem Ci, którzy wybrali się w sobotę do Gryf Areny. To tu właśnie przygotowano nie po raz pierwszy zresztą, całą „furę” atrakcji będących nie lada prezentem dla najmłodszych mieszkańców powiatu. Były dmuchane zamki, trampoliny i zjeżdżalnie, zabawy i konkursy. Pokazy sprzętu strażackiego oraz wojskowego (przygotowane przez członków stowarzyszenia Gryf Tactical Group), tańca nowoczesnego w wykonaniu szkoły Top Toys, słodycze oraz mnóstwo innych atrakcji, bez których trudno sobie wyobrazić udaną zabawę. Tłumów jednak nie było, co zaskakuje zważywszy na fakt, że uczestnictwo w zabawie było bezpłatne.

Jeśli więc nie w sobotę to może w niedzielę. Na to liczyliśmy mając nadzieję, że opublikowany kilka tygodni wcześniej program imprezy przełamie panującą apatię Gryficzan oraz zachęci ich do rodzinnego świętowania jednego z najprzyjemniejszych świąt w roku. Niestety nadzieja rozpłynęła się wraz z opadami mżawki (momentami bardzo intensywnymi), które skutecznie przepędziły z parku Miejskiego rodziców z dziećmi. Szkoda, że Gryficki Dom Kultury jako organizator wydarzenia nie podjął decyzji o przeniesieniu imprezy na inny termin, co wydawało się najbardziej rozsądnym posunięciem. Należy jednak zdać sobie sprawę, z tego że mogło to być związane z poniesionymi kosztami, w tym również z zaproszeniem absolwentów Wydziału Wokalno–Aktorskiego przy Teatrze Muzycznym im. D. Baduszkowej w Gdyni.

Poprzedni artykułTurniej Szachowy o Nagrodę „Mądrej Sowy”
Następny artykułPrzerwy w dostawie prądu na terenie gminy Gryfice!