Ograniczenia w ruchu pasażerów, wysokie koszty stałe i operacyjne sprawiają, że funkcjonowanie regionalnych portów lotniczych, takich jak Szczecin-Goleniów, jest mocno utrudnione. Debatowano o tym na forum Europejskiego Komitetu Regionów, który przygotowywał opinię dot. planowanych zmian unijnych przepisów dotyczących branży lotniczej.

Marszałek Olgierd Geblewicz do dokumentu EKR zgłosił poprawkę, w której postuluje, by małe lotniska obsługujące do 1 miliona pasażerów rocznie były zwolnione z obowiązku notyfikacji pomocy publicznej na inwestycje i koszty operacyjne.

Opinia „Przyszłość regionalnych portów lotniczych – wyzwania i możliwości” została przyjęta w czwartek (1 lipca) na posiedzeniu plenarnym Europejskiego Komitetu Regionów. W obradach uczestniczył Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz. Głosowanie dokumentu dotyczącego regionalnych lotnisk zwieńczyło kilkumiesięczny proces konsultacji. Teraz rekomendacja EKR zostanie przekazana Komisji Europejskiej, która pracuje nad nowym prawem regulującym funkcjonowanie transportu lotniczego po kryzysie COVID-19.

Olgierd Geblewicz poparł opinię, której sprawozdawcą był Władysław Ortyl, Marszałek Województwa Podkarpackiego. Zgłosił do niej jedną ważną poprawkę dotyczącą portów lotniczych, w których średnioroczny przepływ nie przekracza 1 miliona pasażerów.

„Małe regionalne lotniska nie stanowią konkurencji dla innych portów lotniczych. Powinny być zwolnione z obowiązku notyfikacji pomocy publicznej. Chodzi o to, by lotniska takie jak Goleniów, które wyjątkowo mocno odczuły skutki pandemii, mogły nadal się rozwijać i działać. Należy pamiętać, że wiele portów lotniczych nie jest w stanie funkcjonować bez wsparcia publicznego. Mała liczba pasażerów powoduje, że wygenerowane przychody nie pokrywają bardzo wysokich kosztów utrzymania infrastruktury lotniskowej. Tymczasem procedury notyfikacyjne trwają nawet kilkanaście miesięcy, a kryzys wywołany COVID-19 jest zbyt głęboki, by czekać tak długo” – tłumaczy marszałek Geblewicz

W ocenie samorządowców pomoc publiczna dla regionalnych portów lotniczych nie zaburzy tzw. jednolitego runku. A w odpowiedzi na koronakryzys jest nie tylko uzasadniona, ale konieczna. EKR zwraca uwagę, że sektor lotniczy jest jednym z najbardziej dotkniętych przez pandemię COVID-19, a sytuacja lotnisk regionalnych jest szczególnie niepokojąca. Odnotowały one największy spadek bezpośrednich połączeń lotniczych. Nawet o 80-90 procent. Z analiz Eurocontrol (Europejskiej Organizacji ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej) wynika, że straty branży lotniczej w ubiegłym roku to ponad 56 mld euro! Ruch lotniczy wróci do poziomu sprzed kryzysu COVID najwcześniej w 2024 r. Szacuje się, że w tym roku lotniska stracą kolejne 25 mld euro.

W opinii czytamy, że lotniska regionalne „są kluczowe dla zapewnienia dostępności komunikacyjnej w regionach peryferyjnych”. Przyczyniają się do rozwoju gospodarczego i tworzenia nowych miejsc pracy. Tworzą one impulsy rozwojowe, którą ułatwiają wdrażanie celów polityki spójności w wymiarach przestrzennym, gospodarczym i społecznym. Tempo rozwoju regionów w dużej mierze zależy od jakości ich połączeń, infrastruktury transportowej. Lotniska regionalne stanowią też ważny element infrastruktury krytycznej kluczowej dla bezpieczeństwa danego kraju i jego obywateli.

Istotna rola, jaką pełnią takie porty lotnicze w skomunikowaniu regionów oraz – co pokazała pandemia – w zabezpieczeniu sanitarnym, sprawia że zasadnym jest opracowanie wyłączeń blokowych spod obowiązku notyfikacji pomocy publicznej, ze szczególnym uwzględnieniem pomocy operacyjnej” – podkreśla marszałek Olgierd Geblewicz.

Zgodnie z wytycznymi KE państwa członkowskie mogą pod pewnymi warunkami wspierać przedsiębiorstwa dotknięte pandemią COVID-19., także regionalne porty lotnicze. Jednak te najmniejsze, w regionach słabo zaludnionych, peryferyjnych bardzo często są strukturalnie niezdolne do pokrycia kosztów kapitałowych (np. nie są w stanie zabezpieczyć tzw. wkładu własnego na inwestycje) i operacyjnych, a zatem potrzebują dodatkowych dotacji na działalność.

W związku z tym EKR apeluje do Komisji Europejskiej o opracowanie w ramach działań legislacyjnych jeszcze bardziej elastycznych i skutecznych zasad pomocy publicznej. Np. lotniska regionalne powinny mieć możliwość uzyskania rekompensaty z tytułu ponoszonych kosztów stałych w okresie obowiązywania ograniczeń w podróżowaniu.

Województwo Zachodniopomorskie posiada w kapitale zakładowym Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów Sp. z o.o. 21,38% udziałów o łącznej wartości 52.5 mln zł.

lotnisko w Goleniowie
Straty branży lotniczej w ubiegłym roku to ponad 56 mld euro.
Poprzedni artykułEdyta Bielska pojedzie na Mistrzostwa Europy
Następny artykułPol’and’Rock Festiwal. Dzieje się na lotnisku w Makowicach!