„Nie da się zbudować odporności jednym dużym projektem. W interesie nas wszystkich powinniśmy zadbać o realizację różnych projektów w całej Polsce, ponad podziałami politycznymi” – argumentował w czwartek, 25 marca 2021 r. marszałek Olgierd Geblewicz podczas obywatelskich wysłuchań publicznych dotyczących Krajowego Planu Odbudowy. Spotkanie w Sejmie RP zorganizowały trzy opozycyjne partie polityczne.
„Jestem tu z autentycznej troski. To pieniądze pochodzące z długu, który będą spłacały nasze dzieci. Jako ojciec trójki dzieci nie chcę, żeby te środki były „spalone” jak w latach 70. za Gierka. Chcę, żeby te pieniądze zmieniły polską rzeczywistość i zbudowały im perspektywę” – podkreślał podczas wystąpienia Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego, Prezes Zarządu ZWRP Olgierd Geblewicz.
Podczas wystąpienia marszałek mówił także, że KPO jest funduszem inwestycji i reform, a samorządowcy odpowiadają za realizację ponad 50 procent inwestycji publicznych w kraju, dlatego powinni być realnym partnerem w całym procesie wdrażania planu.
„Nie chcemy być tylko komitetem monitorującym pewne procesy, ale chcemy stać się komitetem sterującym, który będzie zatwierdzał kluczowe inwestycje, regulaminy konkursów i wreszcie monitorował jego wdrażanie. Komitet powinien składać się z parterów społecznych – samorządów, pracodawców, NGO-sów, świata nauki. Pozwoli to zachować transparentność, tak też jest to robione w państwach europejskich” – wyliczał Olgierd Geblewicz.
Marszałek jasno przedstawił dwa pozostałe postulaty polskich regionów dot. programu: – Powinien być zastosowany podobny mechanizm, który działa przy wdrażaniu funduszu spójności – mówił Geblewicz. Mowa o podziale środków – 40 proc. środków wdrażanych jest przez regiony. Argumentował to faktem, że dzięki zachowaniu takiego podziału środków unijnych Polska jest jednym z nielicznych państw europejskich, gdzie rozwijają się wszystkie regiony, a nie tylko centrum. Postulował też o włączenie samorządów do dyskusji na temat funduszy zwrotnych – tu również mogłoby zostać wykorzystane doświadczanie samorządowców np. z takich inicjatyw jak JESSICA czy JEREMIE.
„Nie da się zbudować odporności jednym dużym projektem. W interesie nas wszystkich powinniśmy zadbać o realizację różnych projektów w całej Polsce, niezależnie, ponad podziałami politycznymi. Wdrażanie projektów na poziomie regionów jest szybsze, efektywniejsze i bliższe obywatelom. Pamiętajmy o terminach. Do roku 2023 musimy te środki zakontraktować, a do 2026 r. realnie wydać i rozliczyć. To wielkie wyzwanie, nie eksperymentujmy, idźmy dobrze już przetartymi szlakami. Nie powtarzajmy sytuacji związanej z wdrażaniem programu Czyste powietrze” – mówił Geblewicz.
Marszałek Geblewicz zakończył wystąpienie apelem o włączenie wszystkich parterów społecznych do KPO.
Odpowiedzią Unii Europejskiej na pandemię koronawirusa jest Europejski Fundusz Odbudowy o wartości 750 miliardów euro. Pieniądze te mają pomóc państwom członkowskim odbudować krajowe gospodarki. W ramach tego funduszu Polska będzie miała do dyspozycji około 57 miliardów euro. Podstawą sięgnięcia po te środki będzie Krajowy Program Odbudowy. O ich sprawiedliwy podział walczą samorządowcy.