W piątek dotarła do nas informacja, że dwa zespoły gryfickiego pogotowia ratunkowego zostały odsunięte od pracy i izolowane. Powodem miało być podejrzenie zakażenia koronawirusem u pacjenta, któremu udzielano pomocy.
W miniony piątek (17 kwietnia br.) dotarła do nas nieoficjalna informacja, że czterech ratowników medycznych oraz lekarz z gryfickiej placówki pogotowia ratunkowego udzielali pomocy pacjentowi, który potrzebował reanimacji. Po przewiezieniu chorego do szpitala i powrocie do bazy, dowiedzieli się, że zostają izolowani.
„Tak były to dwa zespoły ratownicze, jeden podstawowy z Trzebiatowa i specjalistyczny z Gryfic. Po odwiezieniu pacjenta do szpitala wrócili do bazy i tam dowiedzieli się, że pacjent, którego transportowali może być zakażony koronawirusem. Dlatego oba zespoły zostały odsunięte od pracy i izolowane. Na szczęście wykonywane u pacjenta wyniki okazały się ujemne i z soboty na niedzielę zarówno ratownicy, jak i lekarz mogli wrócić do pracy” – powiedziała nam Paulina Targaszewska, rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie.