Ponad 6 tys. złotych (dokładnie: 6817,28 zł) zasili konto Młodzieżowej Orkiestry Dętej Red Swing Low, która wzięła udział w festynie zorganizowanym w Pobierowie.
Zebrane pieniądze to mała, choć istotna kropla w morzu potrzeb związanych z wyjazdem zespołu na Mistrzostwa Świata Orkiestr Dętych, które pod koniec roku odbędą się w Stanach Zjednoczonych.
W akcję zbiórki angażuje się coraz więcej osób, dla których szansa wyjazdu młodzieży staje się głównym powodem wolontariackiej pracy na ich rzecz.
„Chcemy spełnić ich amerykański sen” z takim przesłaniem przyjechali nad morze studenci Stowarzyszenia Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Przywieźliśmy mnóstwo ciasta oraz wykonanych przez nas pamiątek, ze sprzedaży których pieniądze przekażemy orkiestrze. Jesteśmy dumni, że te dzieciaki tak ciężko pracują w zamian dając nam mnóstwo radości w formie cudownych występów. Serce rośnie patrząc na nich. Są tu przecież także nasze wnuki i wnuczki, dla których wyjazd do stanów może stać się przygodą życia. Na to zresztą liczymy. Świat stoi przed nimi otworem, my natomiast chcemy trochę rozepchnąć im te drzwi, które odgradzają ich od niego. Szkoda jedynie, że mimo tego, iż pogoda dopisała tak mało jest dziś turystów. Liczyliśmy na więcej.
Na to jednak organizatorzy wpływu nie mieli. Ci, którzy postanowili wybrać się osobiście i zobaczyć oraz usłyszeć „kwiat” gryfickiej orkiestry mogli czuć się usatysfakcjonowani. W myśl popularnej maksymy, że „nie samą muzyką człowiek żyje” przerwy pomiędzy występami były okazją do spróbowania fantastycznych ciast oraz wylicytowania przekazanych przez przyjaciół zespołu licznych i cennych gadżetów.
Zebrane pieniądze to kolejny krok w kierunku występu orkiestry Red Swing Low wraz z najlepszymi zespołami świata w Palm Springs w Kalifornii, gdzie za kilka miesięcy odbędą się mistrzostwa.