Z naruszeniem prawa i podstawowych zasad Unii Europejskiej. Tak Zarząd Województwa ocenia rządowy podział funduszy z Polityki Spójności na lata 2021-2027. Skutkiem dla regionu będzie strata wynosząca co najmniej sto mln euro.
Pieniądze miały być przeznaczone na rozwój zachodniopomorskich gmin, dotkniętych problemami spowodowanymi w dużej mierze istnieniem PGR-ów.
– Głośno sprzeciwiamy się łamaniu podstawowych przepisów prawa Unii Europejskiej. Dotyczy to zarówno prowadzenia konsultacji, jak i przyjętej metodologii podziału środków, która w rezultacie doprowadziła do znacznego pokrzywdzenia województwa zachodniopomorskiego – wylicza marszałek Olgierd Geblewicz.
Pomorze Zachodnie uważa, że zastosowany podział środków jest sprzeczny z zasadami wynikającymi z prawa pierwotnego i wtórnego. Naruszono między innymi zasadę partnerstwa, obowiązek przejrzystej organizacji i wdrażania partnerstwa, zasadę spójności społecznej, gospodarczej i terytorialnej oraz dążenia do wyrównywania dysproporcji między regionami czy zasadę równego traktowania i obowiązek niedyskryminacji.
Marszałek i zarząd wskazują, że mają obowiązek skorzystania ze środków ochrony prawnej w przypadku możliwości wystąpienia szkody w majątku województwa. KE dopuszcza składanie skarg na środki lub praktyki krajowe państw członkowskich, które pozostają w sprzeczności z prawem.