Dwa lata temu Łukasz Czyrny postanowił dołączyć do wspaniałego projektu Szlachetnej Paczki. Porozmawiał z pozostałymi członkami Zarządu Powiatu i przekonał ich, że warto pomagać. W tym roku już po raz trzeci angażując własne środki szykowali paczkę dla osoby potrzebującej.
Jak mówią wolontariusze Szlachetne Paczki – dobro to wynik dzielenia.
Wszyscy mamy świadomość, że osób w potrzebie jest bardzo dużo i będzie jeszcze więcej. Dlatego tak ważne jest wsparcie tych ludzi i nawet jeśli nie zdążyłeś się zaangażować w przygotowanie paczki w tym roku, wciąż możesz spojrzeć na sąsiada, rodzinę obok, seniora lub osoby chore i podarować im na święta cokolwiek, aby były one dla nich inne, weselsze.
W sobotę 10 grudnia w Gryf Arenie członkowie Zarządu Powiatu Gryfickiego przygotowywali swoje paczki dla wybranej osoby. Należy tu dodać, że od trzech lat z inicjatywy Łukasza Czyrnego wspierają rodzinę wytypowaną do Szlachetnej Paczki. Robią to za własne pieniądze. W tym roku wsparciem członków Zarządu została objęta Pani Wiktoria, 76-letnia mieszkanka Gryfic. Największym marzeniem Pani Wiktorii była pralka i zostanie ono spełnione. Pralkę, ciepłe ubrania oraz produkty chemii gospodarczej i spożywcze o długim terminie przechowywania, to prezenty przygotowane dla Pani Wiktorii przez członków Zarządu. W sobotę pakowali je: Renata Teresa Korek, Ryszard Chmielowicz oraz Łukasz Czyrny. Dobre serca, wrażliwość na potrzeby drugiego człowieka sprawiły, że weekend cudów będzie też cudownym czasem dla Pani Wiktorii, bo paczki właśnie do niej pojechały.