Dziś jest wyjątkowy dzień dla wszystkich kierowców. 5. kwietnia obchodzimy Dzień grzeczności za kierownicą. Święto nietypowe, ale jak się okazuje potrzebne w każdym kraju, bo czy jest ktoś kto nie spotkał się z agresją na drodze?
Dzień grzeczności za kierownicą został zainicjowany we Francji. Z czasem dzień ten przekształcił się w Tydzień kurtuazji na ulicach – złośliwi twierdzą, że Francuzom potrzebny aż tydzień, aby przypomnieć sobie o dobrych manierach za kierownicą. Wydawać by się mogło, że to tylko jeden i to w dodatku mało znany w Polsce dzień, a więc niewiele zmieni w świadomości kierowców, ale może jednak?
Prawdopodobnie każdy kierowca spotkał się podczas jazdy samochodem z sytuacją, która wyprowadziła go z równowagi. Tak często zdarza się, że kierowcy wymuszają pierwszeństwo, przejeżdżają na czerwonym świetle, niebezpiecznie zmieniają pas ruchu lub tez nadużywają klaksonu, oślepiają światłami czy też krzyczą i obrażają innych uczestników ruchu. Szczególnie podczas dużego ruchu na drodze ponoszą nas nerwy. Mimo, że kultura jazdy to jeden z tematów podczas kursu na prawo jazdy to później często o niej zapominamy. Oczywiście z drogowymi uprzejmościami nie należy przesadzać, ale wystarczy być takim kierowcą jakiego sami chcielibyśmy spotkać na drodze.
Mamy nadzieję, że dzień grzeczności za kierownicą będziecie obchodzić przez cały rok.