Pas awaryjny na autostradzie lub drodze ekspresowej to szerokie pobocze, które jest wykorzystywane w przypadku konieczności dojazdu służb ratunkowych do miejsca wypadku lub pomocy drogowej w razie awarii jakiegoś pojazdu. Pas ten umożliwia także stworzenie tzw. korytarza ratunkowego.
Niestety często widzi się na własne oczy do czego tak naprawdę wykorzystują polscy kierowcy pas awaryjny. Jakiś czas temu na A2 pod Poznaniem, pasażerowie uszkodzonego auta urządzili sobie mecz siatkówki na poboczu. A raptem wczoraj mieliśmy okazję obserwować jak kierowca na S3 wyprzedza pasem awaryjnym nie chcąc czekać aż inny zwolni lewy pas. Taka nierozwaga kierowców mogła skończyć się nieszczęściem.
Zatrzymanie na drodze szybkiego ruchu
Dlatego przypominamy, że na drodze szybkiego ruchu (autostradzie lub drodze ekspresowej) zatrzymujemy się wyłącznie na wyznaczonych do tego celu parkingach. Wyjątki od tej zasady to tylko: awaria pojazdu, zatrzymanie przez Policję lub inną służbę do tego uprawnioną, sytuacja awaryjna na drodze (np. wypadek) lub zatrzymanie w miejscu poboru opłat za przejazd autostradą.
Co zrobić, gdy na autostradzie lub drodze ekspresowej zepsuje się nam samochód?
- włącz światła awaryjne, załóż kamizelkę odblaskową i wystaw trójkąt ostrzegawczy 100 m od pojazdu,
- przestaw, o ile to możliwe samochód na pas awaryjnego postoju, jeżeli nie jest to możliwe ustaw trójkąt ostrzegawczy i oddal się od pojazdu,
- szybko zorganizuj pomoc, dzwoniąc pod jeden z numerów: 112, 19 111 lub udając się do najbliższej kolumny alarmowej i powiadamiając o zajściu dyżurnego w Centrum Zarządzania Ruchem,
- na pomoc czekaj po prawej stronie drogi poza jezdnią i pasem awaryjnym,
- gdy ponownie włączasz się do ruchu najpierw rozwiń prędkość na pasie awaryjnym, dostosowując ją do prędkości poruszania się innych pojazdów na tym pasie ruchu, odczekaj na bezpieczną lukę pomiędzy pojazdami, zanim włączysz się do ruchu.
Poza powyższymi przypadkami pasem awaryjnym nie wolno się poruszać!
Źródło: GDDKiA