Koronawirus nie odpuszcza. Trzecia fala pandemii jest najbardziej dotkliwa pod względem liczby zachorowań i zgonów. Szpitale stanęły przed kolejnymi wyzwaniami. Aktualna sytuacja placówek medycznych podległych samorządowi województwa była tematem narady marszałka Olgierda Geblewicza i ich dyrektorów. Spotkanie odbyło się w środę, 7 kwietnia 2021 roku. To szczególna data – Światowy Dzień Zdrowia oraz Dzień Pracownika Służby Zdrowia.
Placówki zgodnie mówiły, że obecnie sytuacja jest bardzo poważna, ale stabilna. Chorych przybywa, a niedobór i zmęczenie kadr jest coraz bardziej odczuwalne.
„Trzecia fala postawiła przed naszymi jednostkami kolejne medyczne wyzwania. Na szczęście nigdzie nie notujemy krytycznej sytuacji. Trzymamy rękę na pulsie. Wspólnie liczymy, że przyspieszenie narodowego programu szczepień spowoduje znaczący spadek zachorowań. Dziękuję wszystkim szpitalom za pełne zaangażowanie. Z podziwem patrzę na ogrom pracy, jaki codziennie wykonują. To szczególnie ważne, bo dziś przypada Światowy Dzień Zdrowia oraz Dzień Pracownika Służby Zdrowia” – mówił marszałek Geblewicz.
Szpital Wojewódzki w Szczecinie
Jednostka obserwuje w ostatnich dniach znaczny wzrost liczby chorych. Obecnie w szpitalu leczy się 421 osób z koronawirusem.
„Pacjentów jest naprawdę dużo. Jesteśmy na szczęście zabezpieczeni w łóżka na OIOM-ie. To istotne, bo szpital jest zabiegowy i wykonuje planowe zabiegi” – zaznaczyła dyrektor Małgorzata Usielska.
Jak dodała placówka dysponuje 40 aparatami ECMO. Zabezpiecza 7,2 tony tlenu dziennie. Brakuje zaś personelu, a ci którzy pracują są zmęczeni. Chodzi o pielęgniarki, anestezjologów i lekarzy chorób wewnętrznych.
Szpital Wojewódzki w Koszalinie
Jednostka już dwa tygodnie temu zwiększyła ilość łóżek do walki z COViD-19.
„Aktualnie na 74 takie łóżka 72 są zajęte, a 62 pacjentów korzysta z tlenoterapii. Wzmocniliśmy instalację tlenową, bo coraz więcej pacjentów uzależnionych jest od tej aparatury. Coraz więcej trafia do nas młodych ludzi, ale niestety obserwujemy także wzrost liczby zgonów” – powiedział szef koszalińskiej placówki Andrzej Kondaszewski.
Szpital „Zdroje”
Trzecia fala dotarła również do szpitala w Zdrojach. Obecnie w jednostce przebywa 40 pacjentów z koronawirusem. To osoby, którym towarzyszą choroby współistniejące, dodatkowo mające zaburzenia z oddychaniem, co szczególnie widoczne jest na oddziale położniczo-ginekologicznym. Sens z powiek spędza jednostce personel, którego brakuje.
„Potrzeba zatrudnienia personelu jest wielka i nawet dodatek covidowy nie poprawia tej sytuacji” – podkreślał dyrektor Łukasz Tyszler.
Jednostka prowadzi punkt populacyjny szczepień, a także jeździ w teren, by tam szczepić mieszkańców.
Szpital Gryfice
W związku z pandemią szpital zmuszony był do zamknięcia neurochirurgii. Obłożenie chorych w placówce jest spore. Jednostka posiada 5 wolnych łóżek covidowych. Ostatnio pojawiły się kłopoty z tlenem.
„Udało się na szczęście dostarczyć tlen, bo mieliśmy go ledwie 100 litrów. Bez tlenu nie możemy prowadzić leczenia. Zużywamy 1,2 ton na dobę, a nasz zbiornik mieści 6,5 tony” – wyjaśniał dyrektor Piotr Sołtysiński.
Szpital Kołobrzeg
Placówka ma 58 łóżek covidowych. 36 łóżek jest obecnie zajętych. Podobnie 4 izolatki. Szpital prowadzi regularne szczepienia. Jak dotąd zaszczepiono 10 tys. pacjentów, z czego pierwszą dawkę podano 7 tys. osób. W placówce nie ma kłopotów z tlenem, a największym problemem jest obciążenie personelu medycznego.
Specjalistyczny Zespół Gruźlicy i Chorób Płuc w Koszalinie
Koszaliński szpital dysponuje aktualnie 10 łóżkami covidowymi, z czego wolne jest jedno.
„Nie będę ukrywać sytuacja jest napięta, bo szpital prowadzi bieżące leczenie. Mamy przecież zakład pielęgnacyjno-opiekuńczy. Brakuje kadry, szczególnie w grupie pielęgniarskiej, gdzie absencja sięga 20%. Ta fala jest najtrudniejsza, a przypadki coraz trudniejsze” – przekazywał dyrektor Robert Szank.
Zachodniopomorskie Centrum Onkologii w Szczecinie
W ZCO nie ma łóżek covidowych, a jedna pacjentka naświetlana jest aktualnie w kwarantannie. Sytuacja w placówce pozwoliła, by trzy pielęgniarki oddelegowane zostały do szpitali walczących z koronawirusem. Przyjęcia realizowane są na bieżąco, a tlen zabezpieczony. Jednostka jak dotąd zaszczepiła ok. 300 osób.
Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego
Jak zauważa WSPR w ostatnich dniach znacząco wzrosła liczba akcji ratujące życie. Obecnie to około 500 wyjazdów na dobę, a co drugie wezwanie jest z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. W takiej sytuacji udzielanie pomocy trwa dłużej. Stacja jest zabezpieczona w zasoby tlenu i środki ochrony osobistej.
Szpital Uzdrowiskowy Willa Fortuna Kołobrzeg
Od 11 marca do funkcjonowania powróciła turystyka uzdrowiskowa, choć de facto placówka ruszyła od 1 kwietnia. Obecnie obłożenie jest na średnim poziomie, bo na 90 zakontraktowanych miejsc, zajętych jest 51. Wynika to z faktu, że osoby, które mają rozpocząć pobyt w uzdrowisku, okazują się być zakażone koronawirusem. Placówka prowadzi własny punkt pobrań. Co prawda nie brakuje jej kadry, środków dezynfekcji i ochrony osobistej, ale sytuacja daleka jest od zadawalającej.
„Korzystamy z oszczędności. Dodatkowych trudności przysparza nam odpracowywanie turnusów. Liczymy na modyfikacje w tym zakresie, bo na koniec roku może to wstrząsnąć całym systemem leczenia uzdrowiskowego” – powiedziała dyrektor Monika Czajkowska.
Wojewódzki Ośrodek Terapii Uzależnienia od Alkoholu i Współuzależnienia w Stanominie
W Ośrodku nie ma ognisk koronawirusa. Od marca zwiększyła się zaś liczba pacjentów, a obłożenie sięga właściwie 100%. Do placówki wpłynęła prośba Starosty Białogardzkiego oraz Wójta Gminy Białogard, którzy chcą, aby jednostka uruchomiła masowy punkt szczepień. Władze placówki odpowiedziały pozytywnie na apel obu lokalnych samorządów.
Zakład Opiekuńczo-Lecznicy „Leśna Ustroń” w Tucznie
Podobnie jak w Stanominie ośrodek jest wolny od koronawirusa. Placówka od marca działa w pełnym obłożeniu. W takim samym wymiarze funkcjonuje również rehabilitacja. Jak wspomniał pełniący obowiązki dyrektora Paweł Suski mieszkańcy proszą, aby w Tucznie otwarto punkt szczepień. Zapowiedział, że będzie w tym temacie rozmawiał z burmistrzem Człopy.
Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy w Szczecinie i Koszalinie
Dla obu placówek ostatnie tygodnie to okres jeszcze bardziej wytężonej pracy. Szczególnie widoczne jest to w ramach nocnej i świątecznej opieka.
„Niestety pacjentów zgłaszających się w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej jest bardzo dużo, a 80% z nich ma objawy zakażenia COViD-19. Obserwujemy szczególny wzrost liczby młodych ludzi z COViD, a nawet dzieci” – poinformowała dyrektor szczecińskiego WOMP Małgorzata Sysło-Przedpełska.
Ponadto WOMP szczepi populacyjnie. Szczepienia odbywają w dwóch lokalizacjach w Szczecinie oraz w jednej lokalizacji w Stargardzie. Tylko w marcu zaszczepiono 940 osób. Jak przyznaje dyrekcja Ośrodka, sytuacja ta wymaga sprawnej organizacji i zapewnienia odpowiedniej obsługi. I właśnie zatrudnienie kadry to największe obecnie wyzwanie, bo placówka prowadzi jeszcze mobilny punkt szczepień.