Były mieszkaniec Gryfic, Andrzej Chmielewski, został odznaczony przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę Srebrnym Krzyżem Zasługi. Z wnioskiem o odznaczenie wystąpił wojewoda pomorski, z racji że pan Andrzej mieszka obecnie na terenie województwa pomorskiego. Z Gryficami jest mocno związany cały czas. Jest m.in. członkiem Stowarzyszenia Przyjaciół Gryfic.
Medal to efekt działalności w konspiracyjnych organizacjach studenckich w latach 70. – między innymi w SKS; oraz w opozycji demokratycznej w latach 80. Był silnie związany z Kręgiem Instruktorów Harcerskich Andrzeja Małkowskiego, gdzie działał jako instruktor harcerki. Uczestniczył w zjeździ założycielskim Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Andrzej Chmielewski był też w latach 70. sygnatariuszem Listu do OBWE w Helsinkach, Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Z teczki, która znajduje się w IPN można dowiedzieć się, że był dwukrotnie rejestrowany przez SB jako figurant (osoba inwigilowana przez Służbę Bezpieczeństwa) pod kryptonimami figurant Historyk i figurant Ogień. Wielokrotnie przesłuchiwany przez SB.
Obecnie pan Andrzej jest mocno zaangażowany w sprawy związane z upamiętnianiem i upowszechnianiem wiedzy o żołnierzach wyklętych. W Kwidzynie, gdzie obecnie mieszka, m.in. z jego inicjatywy umieszczono tablicę na byłym budynku UB. Był też inicjatorem budowy pomnika żołnierzy wyklętych, który powstał według jego projektu.
„Patriotyzm i antykomunizm wyniosłem z rodzinnego domu głównie dzięki mojej babci Sybiraczce, Konstancji z Józefowiczów Chmielewskiej oraz jej przyjaciółce, dziedziczce z Wileńszczyzny pani Emilii Rusieckiej. Duży wpływ na moją osobowość miał także ksiądz Stanisław Rut, który był bardzo częstym gościem w domu moich rodziców oraz siostry zakonne wśród nich Krystyna Rynkowska, podobnie jak ksiądz Stanisław Rut w latach 50. aresztowana i więziona. Przykro, że o ile ksiądz Rut doczekał się ulicy i tablicy w kościele mariackim, to o siostrze Krystynie niewielu do tej pory pamięta, a władze Gryfic w żaden sposób do tej pory jej nie uhonorowały. W Liceum Ogólnokształcącym Bolesława Chrobrego, którego jestem absolwentem duży wpływ na kształtowanie moich poglądów miał mój profesor od historii Kazimierz Szczygieł” – mówi Andrzej Chmielewski
Wcześniej Andrzej Chmielewski został odznaczony przez gdański IPN medalem Świadka Historii oraz przez Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych medalem Pro Patria.