Pierwszy oficjalnie potwierdzony przypadek zachorowania na koronawirusa w Polsce już jest. Pacjent z województwa lubuskiego przyjechał do kraju z Niemiec, podróżował autobusem i leży w szpitalu w Zielonej Górze. Spora odległość od Gryfic, ale jak wiemy wirus nie zna nawet państwowych granic.
Czy nasz powiat jest przygotowany na sytuację, z jaką boryka się wiele krajów nie tylko Europy? To pytanie zadaliśmy przedstawicielom starostwa, bowiem to oni mają w swoich zadaniach bezpieczeństwo mieszkańców. Odpowiedział nam Waldemar Wawrzyniak – wicestarosta powiatu.
-„W dniu wczorajszym (wtorek 3.03. br.) odbyło się w starostwie spotkanie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Uczestniczyli w nim starosta, wicestarosta powiatu, radni z komisji bezpieczeństwa, pracownicy związani z tematem bezpieczeństwa oraz przedstawiciele służb mundurowych, ratowniczych, szpitala, sanepidu i weterynarii. Rozmawialiśmy na temat sytuacji jaka ma miejsce w związku z koronawirusem. Jeszcze wczoraj pojawiły się zagrożenia w pojedynczych punktach kraju, jak chociażby w Policach. Dzisiaj natomiast mamy pierwszy, oficjalnie potwierdzony przypadek zachorowania. My również omawialiśmy przygotowanie naszych służb na terenie powiatu do ewentualnych przypadków zachorowań. W tej chwili jest to profilaktyka i oczywiście ocena sytuacji oraz wypracowanie takich zachowań, które nie będą sprzyjały ewentualnemu rozprzestrzenianiu się wirusa. Podstawową informacją jest sposób reakcji, jeśli zauważymy u siebie niepokojące objawy. Nie idziemy do lekarza tylko powiadamiamy sanepid lub lekarza rodzinnego i dostajemy instrukcje, co dalej mamy robić. Uzgodniliśmy również konieczność rozprowadzenia ulotek, plakatów z informacjami, jak profilaktycznie zapobiegać zakażeniu wirusem, gdyby się pojawił.”
Naturalnie profilaktyka tak, ale wiemy, że wirus jest bardzo agresywny i nie zna granic. Tak naprawdę nie wiadomo kiedy i jak może się okazać, że pojawi się u nas, co wtedy?
-„Mówiliśmy również o takiej sytuacji, gdyby wirus pojawił się na naszym terenie, bo tak może być, a my traktujemy sprawę poważnie. Podjęliśmy wstępne ustalenia, nawet wyodrębnienia w tym celu przy naszym szpitalu budynku, gdzie jest poradnia psychiatryczna, bo oddziału zakaźnego nie mamy, a te w województwie są odległe. Są to już scenariusze rygorystyczne, ale trzeba takie ustalenia poczynić. Na chwilę obecną służby są przygotowane, a my cały czas uczulamy, żeby zachować podstawową higienę, informujemy i pozostajemy z całym zespołem zarządzania kryzysowego w stałym kontakcie.”
Czy nie powinny być odwołane spotkania w miejscach publicznych typu imprezy okolicznościowe?
-„Oczywiście wszyscy jesteśmy czujni, ale nie ma powodu na chwilę obecną, aby zamykać szkoły, instytucje czy odwoływać imprezy okolicznościowe. Jeśli będzie ogłoszona kryzysowa sytuacja na naszym terenie, postępowania będą już zupełnie inne i jesteśmy na to przygotowania. Teraz najważniejszą sprawą jest zachowanie w przypadku zauważenia u siebie niepokojących objawów. Pamiętajmy nie idziemy do lekarza czy szpitala, powiadamiamy sanepid.”
Oczywiście wszyscy obserwujemy sytuację z koronawirusem i na pewno trzeba zachować szczególną ostrożność, ale nie ulegajmy panice.