Przejrzystość działań władz samorządowych
W każdym demokratycznym kraju dąży się do tego, żeby kierujący jednostkami samorządowymi raportowali społeczeństwu efekty swoich działań. Na poziomie sprawozdań z wykorzystywania pieniędzy, realizacji projektów czy pomysłów na nowe inwestycje, osiągnęliśmy w Polsce poziom zbliżony do zachodniej Europy. Na dedykowanych Gryficom stronach Biuletynu Informacji Publicznej znajdziemy dokumenty z przetargów, konkursów czy zaświadczeń o realizacji budżetu. Ciekawscy znajdą nawet sprawozdania majątkowe radnych i władz, dzięki czemu mogą porównać ich stan posiadania sprzed lat i z dzisiaj – to ciekawe zajęcie na długie, zimowe wieczory.
Czy naprawdę wszystko jest transparentne w powiecie?
W gryfickim internecie pojawiła się ostatnio informacja, która zaskoczyła wielu obserwatorów życia politycznego. Kontrowersyjny radny wskazuje, że powiat płaci jednemu z gryfickich portali (SP24 czyli lokalny superportal24) sporo pieniędzy za tzw. obsługę medialną.
Co oznacza ten enigmatyczny opis, przez ostatni rok można było się przekonać czytając wiadomości o tym, co dzieje się w powiecie. Pozostaje zadać pytanie o równowagę. Czy ta praktyka służy mieszkańcom w takim samym stopniu, jak beneficjentom tej współpracy?
Mieszkańcy mają decydujący głos
Czy uważacie, że 3000 zł miesięcznie za tzw. obsługę medialną powiatu, czyli za wzmacnianie preferowanej komunikacji Starostwa to dobra praktyka, która przysłużyła się przez ostatni rok do poprawy jakości życia mieszkańców? Czy czujecie, że jesteście dobrze poinformowani o kierunku rozwoju powiatu gryfickiego? Czy wiecie, co dzieje się w powiecie i macie szansę uczestniczyć w nadchodzących zmianach?
Podzielcie się swoim zdaniem na facebooku lub w komentarzu. Opinie można także przesyłać na redakcyjny adres e-mail.