Studniówki w szkołach prowadzonych przez Powiat Gryficki rozpoczęły się w sobotę 28 stycznia br. Tego dnia na pierwszym, najważniejszym balu bawili się uczniowie ZS im. Zbigniewa Herberta w Trzebiatowie oraz L.O. z Oddziałami Dwujęzycznymi im. B. Chrobrego w Gryficach.
Studniówka to wielki bal, który z reguły organizowany jest na 100 dni przed maturą. To bardzo kosztowne wydarzenie, więc niektórzy przygotowują się do imprezy dużo wcześniej. Musi bowiem być ekstra sukienka, do tego buty i inne dodatki. Kosmetyczka, fryzjer i zawsze wypadnie jeszcze coś nieprzewidzianego. Panowie z kolei eleganckie garnitury, buty oraz inne dodatki. Tu chyba odpada kosmetyczka, chociaż w dzisiejszych czasach również mężczyźni korzystają z takich usług. Poza tym poczęstunek, sala, muzyka i inne dodatkowe elementy. To wszystko pochłania pokaźne kwoty, ale jest to najważniejszy dla młodych ludzi bal, więc wszystko musi być dopięte na ostatni guzik.
Studniówka to także żelazne zasady, których przestrzegać należy z małym przymrużeniem oka. Oczywiście musi być czerwona bielizna na studniówce, która przynosi szczęście, a Panowie czerwone krawaty lub muszki. Do tego nie zaszkodzi mieć czerwoną nitkę na nadgarstku. Pod żadnym pozorem nie wolno ściągać butów podczas studniówki, bo zarówno to, jak i oczko w rajstopach przynosi pecha. Nie wolno obcinać włosów od czasu studniówki do czasu matury, ponieważ wraz z włosami wycina się konieczną na egzaminie wiedzę. Koniecznie podczas balu trzeba mieć ze sobą coś pożyczonego. Oczywiście przesądy trzeba traktować z uśmiechem.
Na balu studniówkowym 2023, w sobotę 28 stycznia br., bawili się uczniowie szkół prowadzonych przez Powiat Gryficki. Zespół Szkól im. Z. Herberta z Trzebiatowa swój bal organizował w Sali Okolicznościowe Nad Stawem. Natomiast uczniowie L.O. z Oddziałami Dwujęzycznymi im. B. Chrobrego z Gryfice, bawili się w Restauracji Folga. Był oczywiście polonez, przepiękne kreacje uroczych Pań, nienagannie skrojone garnitury przystojnych Panów, podziękowania za wspólny czas spędzony w szkołach, dużo wzruszeń i radości. Były Królowe i Królowie balu, bowiem tradycji musi się stać zadość.
Przede wszystkim była świetna zabawa do białego rana. Ten dzień na zawsze pozostaje w pamięci maturzystów i zapewne tak będzie również tym razem.