Przeprowadzamy wywiady z lokalnymi przedsiębiorcami chcąc poznać ich opinie i problemy w obecnej sytuacji. Dla nich, dla nas dla wszystkich już nic nie będzie takie samo. Czas pandemii zmienił w wielu z nas spojrzenie na to, co wokół.
Rozmawialiśmy już z Panią Wiolettą Łącką z Ośrodka Wypoczynkowego „Gryf” w Pobierowie oraz Panią Grażyną Rysak, która prowadzi Studio Kosmetyczne w Gryficach. Link do artykułu znajdziecie na dole. Dzisiaj druga odsłona rozmów z lokalnymi przedsiębiorcami.
Zadaliśmy przedstawicielom tych firm cztery takie same pytania:
- Jak Państwa przedsiębiorstwo funkcjonuje w dobie pandemii?
- Co najmocniej dokucza firmie i jej pracownikom?
- Na co z niecierpliwością Państwo czekacie?
- Sytuacja w kraju na niwie gospodarczej jest bardzo nieciekawa, ale też politycznie rozchwiana. Jak Wam się żyje w natłoku takiego chaosu i braku stabilizacji? Zarówno jako przedsiębiorstwu, ale też jako ludziom.
Oto, co usłyszeliśmy.
Centrum Rozrywki Rodzinnej Kapitol Gryfice – Izabella Piłat – Malicka
1. Dzień 11 marca 2020 roku, jak zwykle rozpoczęliśmy spokojnie, wszyscy zajęliśmy się swoimi obowiązkami nie mając świadomości, że za chwilę będzie trzeba zmierzyć się z czymś, czego nie widać, a zaczyna paraliżować cały świat. Nasz spokój przerwała informacja o konieczności zamknięcia KINA I KRĘGIELNI, wtedy wydawało nam się, że tylko na chwilę, gdzieś 2 tygodnie i będzie po sprawie. Oczywiście zaczęliśmy w naszej Restauracji wdrażać wszystkie procedury wierząc, że chociaż jeden punk będzie pracował bez zmian. Niestety, nowe zachorowania i decyzja, że restauracje też przestają pracować w trybie stacjonarnym i znów strach, co będzie dalej.
Postanowiliśmy jednak walczyć i działać z usługami na dowozy. To trudny czas, strach o zdrowie pracowników mieszał się z obawą o utrzymanie firmy. W naszych lokalach zapanowała przerażająca cisza, puste sale, ciemne kino, nie napawało nas to optymizmem. Wszyscy musieliśmy nauczyć się pracy w nowej rzeczywistości. Powrót do normalności jednak nie jest taki oczywisty i myślę, że odbudowanie wszystkiego na nowo zajmie nam trochę czasu.
Jednak dziękuje mieszkańcom Gryfic, że w tym trudnym czasie dalej korzystają z naszych usług.
2. Procedury, wytyczne, obostrzenia to dla nas największy problem, czy na pewno dobrze postępujemy. Przecież w gastronomii trzeba spełniać warunki dezynfekcji, czyszczenie blatów, praca w rękawiczkach czy zachowanie podstawowych zasad higieny, obowiązuje zawsze. Pracownicy zaczęli bać się o zatrudnienie, a przede wszystkim o swoje zdrowie. Procedury wymagały od nas nowych zasad współpracy, musieliśmy podzielić się na dwa niezależne od siebie zespoły i tak pracujemy do dziś, osobne szatnie, osobne toalety, codzienna dezynfekcja w firmie. Przede wszystkim strach, co będzie jutro i pytania pracowników, na które nie jestem w stanie jako pracodawca udzielić odpowiedzi.
3. Czekamy na powrót do normalności, czekamy na naszych gości, czekamy na pierwsze filmy z nadzieją, że będzie dobrze, kiedy w końcu zdejmiemy maski i będziemy mogli witać gości uśmiechem.
4. Czas koronawirusa to czas wielkiego stresu, ale też czas na pobycie ze sobą, czas, który pozwolił mi zobaczyć jakich ludzi mam wokół siebie. Tu muszę podziękować całej mojej załodze, to oni dają mi siłę do walki, oni nie zwątpili, że możemy dać radę, ciężko pracują i są na pierwszej linii frontu tej walki. Cieszę się, że udaje nam się pracować w niezmienionym składzie i że mam w nich takie oparcie. To moi pracownicy utwierdzają mnie w przekonaniu, że jeszcze będzie normalnie.
Sytuacja w kraju nie napawa jednak optymizmem, czasami zastanawiam się czy politycy mają kontakt z rzeczywistością, czy wiedzą z jakimi problemami musimy się mierzyć, ile polskich rodzin uzależnionych jest od naszej sytuacji finansowej. Ciągle słyszymy, że jeszcze szczyt zachorowań przed nami, że na jesień powtórka. Trudno jest planować przyszłość w takich warunkach, chciałabym mieć choć cień nadziei, że uda nam się pokonać tą nierówną walkę, ale niestety walka o stołki na górze, jest najważniejsza i czasami zastanawiam się, czy doczekamy się kiedykolwiek normalności, a rząd zapewni nam stabilne warunki do prowadzenia naszych firm.
Przedsiębiorstwo PKS Gryfice Spółka z o. o. – Dyrektor Sebastian Dziewguć
1. Branże, w których pracujemy zostały bardzo mocno dotknięte skutkami pandemii. Wprowadzone obostrzenia dotknęły każdą dziedzinę naszej działalności, m.in.: przewozy pasażerskie – z dniem 13.03.2020 r. musieliśmy zawiesić całkowicie regularną komunikację autobusową związaną z dowozami dzieci do szkół. Pozostałe połączenia autobusowe wykonywane zgodnie z rozkładem jazdy sukcesywnie zawieszaliśmy. Od 31.03.2020 r. wykonywaliśmy tylko komunikację miejską w Gryficach. Na 140 autobusów jeździły tylko dwa. Przykładowo: z dniem 13.03.2020 r. zamknęliśmy dworce autobusowe oraz kasy biletowe, Restaurację i Motel 32. Stacja obsługi i kontroli pojazdów oraz stacje paliw były otwarte, ale ze względu na obostrzenia powodujące mniejsze przemieszczanie się ludzi, usługi były świadczone w bardzo ograniczonym czasie. Autobusowe przewozy turystyczne ze względu na ograniczenia związane z zakazem przemieszczania się między państwami, całkowicie zawiesiliśmy.
2. Nie doszła do skutku wycieczka do Petersburga planowana na maj, a zaliczki klientów zostały zwrócone. Wszystkie planowane grupowe wyjazdy turystyczne na sezon 2020 zostały odwołane. Obostrzenia w publicznej komunikacji autobusowej związane z ograniczeniem ilości pasażerów (tylko połowa miejsc w autobusie mogła być zajęta) spowodowały, że wykonywanie takich przewozów było nieopłacalne (nawet 30% podwyżka cen biletów nie rekompensowałaby naszych strat). Takie ograniczenia bądź całkowite nakazy zaprzestania działalności naszej firmy doprowadziły do zachwiania płynności finansowej. Od 13.03 2020 r. utraciliśmy prawie 80% dotychczasowych przychodów.
3. Obecnie nasze działania skierowane są na pozyskanie środków finansowych z tarczy antykryzysowej, których jeszcze nie otrzymaliśmy. Stopniowo uruchamiamy połączenia autobusowe. Od dnia 04.05.2020 r. do dnia dzisiejszego przywróciliśmy kilka połączeń autobusowych, między innymi do Szczecina, na Wybrzeże, do Łobza, Trzebiatowa i okolicznych małych miejscowości. Na naszej stronie internetowej i na fb znajdziecie Państwo szczegółowy rozkład jazdy.
4. Nie jest łatwo, ale staramy się funkcjonować i działać. Od 01.06. 2020 r. planujemy przywrócić więcej połączeń autobusowych. Zmiana rozkładu jazdy na letni planowana jest od dnia 01.07.2020 r. Informację o rozkładzie jazdy można również uzyskać dzwoniąc na dworzec pod numery telefonów: 914698315 lub 913842494 od poniedziałku do piątku w godzinach od 6.30 do 16.30. Za utrudnienia przepraszamy. Od 04.05.2020 r. wznowiliśmy usługi hotelarskie w Motelu32, a od 18.05.2020 r. znów możemy Państwa gościć w naszej Restauracji32. W trosce o Państwa bezpieczeństwo i komfort wprowadziliśmy szereg działań prewencyjnych zgodnych z wytycznymi Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego. Restauracja32 działa obecnie od poniedziałku do piątku w godzinach od 12.00 do 17.00. Serdecznie zapraszamy.
Obecnie nasze działania skierowane są również na ochronę pracowników, aby nie dopuścić do zwolnień grupowych.
No cóż, jest jak jest i wszyscy mają mniejsze lub większe problemy. Musimy sobie radzić z codziennymi wyzwaniami. Na pewno nie ułatwia nam tego obecna sytuacja w kraju, ale mamy nadzieję, że wszystko wróci do normy.
Dwa różniące się bardzo przedsiębiorstwa pod względem wielkości, ilości pracowników oraz osób zarządzających. Pani Izabela kobieta, która mimo wszystko prowadzi swoją firmę, która mimo wszystko walczy o utrzymanie przedsiębiorstwa, pracowników i ich rodzin oraz siebie i swojej rodziny. PKS Gryfice, Zarząd spółki, wielu kompetentnych i decyzyjnych ludzi, którzy znają branżę i wiedzą, jak się w niej poruszać.
Jednak na pewno jest coś, co mocno łączy te różne przedsiębiorstwa. To siła, mądrość, rozwaga w działaniu, ale też szacunek dla drugiego człowieka. Szacunek dla pracowników i ogromna wiara. Mówią szczerze i otwarcie o swoich obawach, niepewności jutra, ale też mocno wierzą, że będzie dobrze, że jeszcze będzie normalnie. Polecamy usługi obu firm, bo naprawdę zasługują na nasze wsparcie.
Jak radzą sobie przedsiębiorcy w powiecie gryfickim? Z obawami i wiarą w normalność