Początek nowego roku to dobry moment by zastanowić się jak zaplanować urlop. Sprawdzamy, kiedy wypadają długie weekendy w 2021 roku oraz podpowiadamy co zrobić, by odpoczywać jak najdłużej.
W 2021 roku będą 253 dni pracujące, a także 113 dni ustawowo wolnych od obowiązków zawodowych. Dodatkowo czeka nas 13 świąt, z których prawie połowa będzie przypadała na dni weekendowe. Mimo to czekają na nas aż cztery długie weekendy. Dwa z nich wymagają od nas wzięcia dodatkowych dni urlopu. Wystarczy, że strategicznie zaplanujemy urlop w bieżącym roku.
Pierwszy długi weekend właśnie się rozpoczął. Dzięki temu, że Nowy Rok wypadł w piątek, a Święto Trzech Króli wypada w środę część z nas ma aż sześć dni wolnych (piątek, sobota, niedziela, poniedziałek, wtorek, środa). Gdyby ktoś wziął urlop także na czwartek i piątek to tych dni będzie jeszcze więcej.
Na kolejne wolne trzeba będzie poczekać kilka miesięcy, aż do kwietnia. Długi weekend przypadnie nam wtedy na okres od Wielkiej Soboty do Poniedziałku Wielkanocnego, czyli od 3 do 5 kwietnia.
Następnie miesiąc później – na początku maja, wypada tzw. majówka. Długi weekend majowy rozpoczniemy od Święta Pracy w sobotę 1 maja, a w poniedziałek 3 maja będziemy świętować uchwalenie Konstytucji 3 Maja. Warto pamiętać, że za święto przypadające w sobotę należy się nam dodatkowy dzień wolny.
Na kolejny dłuższy odpoczynek trzeba będzie poczekać do kolejny miesiąc. Boże Ciało wypada w tym roku 3 czerwca w czwartek. Wystarczy jeden dzień urlopu, by cieszyć się czterema dniami wolnymi.
W listopadzie Wszystkich Świętych wypada w poniedziałek, dzięki czemu weekend wydłuża nam się o jeden dzień. Natomiast Święto Niepodległości wypada w czwartek, jeśli weźmiemy jeden dzień urlopu to możemy mieć aż cztery dni wolne. Na zakończenie grudzień, w którym Święta Bożego Narodzenia przypadają na sobotę i niedzielę, więc długi weekend nas ominie. Przypadnie nam jednak do wykorzystania jeden dzień wolny.
W 2021 roku okazji do odpoczynku będzie nieco mniej niż w minionym 2020. Przy tym spędzimy także mniej niedziel w sklepach. Wszystko to przez rozszerzenie zakazu handlu do większości niedziel w roku.