Czasem dochodzi tu do stłuczek, bo niecierpliwi kierowcy wymuszają po prostu pierwszeństwo przejazdu, mocno zdenerwowani długim staniem w korku. Oczywiście nie usprawiedliwia to nikogo, ale rzeczywiście ruch w tym miejscu jest bardzo uciążliwy.
Mówimy o skrzyżowaniu ulicy Kościuszki z Nowym Światem w Gryficach. Dojeżdżając do końcowego odcinka ulicy Kościuszki musimy niestety uzbroić się w cierpliwość, bo wyjazd z niej bez odczekania dobrych kilkunastu minut czy to w kierunku szpitala, czy też w kierunku odwrotnym, naprawdę graniczy z cudem.
Zdenerwowani kierowcy często naginają przepisy, żeby jak najszybciej wydostać się z tego zatoru. Zarówno ulica Kościuszki, jak i Nowy Świat są w kategorii dróg wojewódzkich. Dlatego warto zwrócić się do naszych rodzimych radnych Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego, aby zmierzyli się z tym problemem. Istnieje on nie od dziś i może trzeba pochylić się tam w województwie nad rozwiązaniami. Naprawdę nie wiemy, co można zrobić, ale niektórzy podpowiadają, że powinny być tutaj światła lub inny element regulujący przejazd.
Niestety nie można liczy na uprzejmość kierujących pojazdami, bowiem ci z pierwszeństwem przejazdu jadą bez końca, a reszta samochodów czeka i momentalnie tworzy się duży zator, czasem kolejka aut kończy się przy rondzie Kościuszki – Ks. S. Ruta.
Mamy nadzieję, że radni sejmiku zainteresują się sprawą zgłaszaną przez kierowców.